eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojestem podejrzany o przęstępstwo z art. 286 par. 1 kk. Co dalej? › Re: jestem podejrzany o przęstępstwo z art. 286 par. 1 kk. Co dalej?
  • Data: 2005-11-11 07:44:09
    Temat: Re: jestem podejrzany o przęstępstwo z art. 286 par. 1 kk. Co dalej?
    Od: "MaD" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "majcher" <majcher@tkdamiWYTNIJ_se_TO.net> napisał w wiadomości
    news:dl0g86$9o2$1@dami.com.pl...
    > Rok temu miałem kolizję. Tak się składa że przywalił we mnie kumpel (nie
    > wyhamował i uderzył w mój tył). Nie wzywałem policji, bo i po co (tak
    > sobie wtedy myślałem). Zgłosiliśmy sprawę w PZU poszło całkiem sprawnie ja
    > dostałem z jego OC ok 3600 zł odszkodowania, on z AC podobną kwotę i na
    > tym mogła by się sprawa zakończyć. Ale okazało się że kilka dni później
    > aresztowano ( za łapówki) tego likwidatora szkód co nam szkody wyceniał
    > no i nas policja wzięła na przesłuchanie. Podejrzane było dla nich to że
    > nie było policji, oraz to że jesteśmy sąsiadami. Pytali wprost czy daliśmy
    > łapówę, oczywiście zaprzeczyliśmy. Myślałem że na tym sprawa się
    > zakończyła, ale nie. Za kilka mieś ponowne wezwanie, ale tym razem jakiś
    > ich "rzeczoznawca" z PZMotu doszedł do wniosku że nie pasują uszkodzenia
    > auta do uszkodzeń auta kumpla. Pokazali mi rysunek aut i nie zgadzające
    > się uszkodzenia. Auto które we mnie uderzyło wg mnie powinno być w
    > pozycji nurkującej (kolega hamował więc przód powinien być niżej niż tył,
    > a auto było równolegle do podłoża) Zwróciłem na to uwagę, ale widać nic
    > nie pomogło, bo właśnie dostałem wezwanie z prokuratury że jestem
    > podejrzany o przestępstwo z art. 286 par. 1 kk. Dodam że nie przyznałem
    > się do winy, oraz że było przesłuchiwanych 3 świadków potwierdzających że
    > kolizja faktycznie miała miejsce. Nigdy wcześniej nie byłem karany i nie
    > bardzo wiem co mam dalej robić. Czy już mam się zgłosić do adwokata, czy
    > czekać do rozprawy. A może zażądać jakiejś innej ekspertyzy rozbitych aut?
    > Ale na podstawie czego jeśli auta od dawna są naprawione?
    >
    >

    juz masz po zarzutach czy jeszcze nie?


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1