eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak zostać doktorem prawa › Re: jak zostać doktorem prawa
  • Data: 2019-02-20 23:47:29
    Temat: Re: jak zostać doktorem prawa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:q4kibj$4a4$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2019-02-20 o 21:51, J.F. pisze:
    >>>> Ja tam mysle ze w tej kwestii poprzednia ustawa byla podobna.
    >>> Ja myślę że jednak nie.
    >
    >> http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=
    WDU19650140101
    >
    >> 5.1. Rozprawa doktorska powinna stanowic samodzielne rozwiazanie
    >> przez autora zagadnienia naukowego i wykazywac jego ogolna wiedze
    >> teoretyczna w danej dyscyplinie naukowej.

    >Zagadnienie naukowe kontra problem naukowy.
    >Do tego w przytoczonej ustawie z 65r do przewodu doktorskiego
    >dopuszcza
    >osoby bez skończonych studiów. :-)
    >Powiedział bym że to spora różnica wobec dzisiejszych wymagań.

    Roznic jest wiecej, chocby ten jezyk obcy, ale ja sie skupilem na tym,
    co cytowales.

    >>>>>>> Za komuny nie było zwyczaju komunikowania się z kolegami z
    >>>>>>> innych krajów.
    >>>>>>> A jak ktoś już bardzo musiał to obowiązywał język rosyjski.
    >>>
    >>>>>> Ja tam się nie komunikowałem, ale wykładowcy i asystenci już
    >>>>>> tak. Miałem z nimi do czynienia w realu.
    >>>>>> Wyjeżdżali, a nawet wracali, i to nie tylko do Dubnej.
    >>>>>> Wątpię, żeby w USA albo CERNie królował rosyjski.
    >>>>> W 1976 roku czy znowu kłamiesz?
    >>>> Ktos tam jednak wyjezdzal.
    >>> Ktoś na pewno.
    >>>> Nie byly to duze ilosci ... ale z uczelni akurat latwiej.
    >>> Zainteresuj się jeszcze gdzie głównie wyjeżdżali.

    >>>>> Szczegolnie z takiej technicznej.
    >>> A nie rozmawiamy przypadkiem o kierunku nie technicznym?
    >
    >> A to zalezy - czy mowimy o wydziale prawa, czy gosciach Dubnej lub
    >> zachodnich osrodkow badawczych ... bo niekoniecznie samego CERN.

    >Powiedział bym że mówimy o wydziale prawa bo od doktoranta
    >tego kierunku rozpoczęła się dyskusja.

    >> Wolszczan np do Bonn wyjechal w 1973.

    >Uważasz że absolwent naszego prawa dostał by na zachodzie podobne
    >możliwości?
    >Że tam były instytuty czy inne placówki analizujące nasze prawo?

    A CERN to analizowal polskie atomy ?

    Wyslac mozna kogos, aby analizowal niemieckie prawo.
    Jak ich interesuje polskie, to niech przysla do nas :-)

    A kluczowe i tak bylo stypendium ... a tu sie byc moze na dziedzine
    nie patrzyli.

    Niektore uczelnie/kierunki mialy latwiej, bo jak wiadomo, ze w danej
    dziedzinie nauka powstaje za granica, to nie bylo wyjscia - trzeba
    bylo wypuszczac.
    Prawo raczej do takich nie nalezalo.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1