eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawointerpretacja art 563 k.c. › Re: interpretacja art 563 k.c.
  • Data: 2006-03-02 23:50:30
    Temat: Re: interpretacja art 563 k.c.
    Od: "raindog" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "anna" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:du4b7j$ma9$1@opal.futuro.pl...
    > Witam! mam gorącą prośbę czy ktoś mógł by mi pomóc zinterpretować art 563
    > par
    > 1 k.c. od słów "kupujący traci uprawnienia z tytułu rękojmi.....a w
    > wypadku gdy
    > zbadanie rzeczy jest w danych stosunkach przyjęte, jeżeli nie zawiadomi
    > sprzedawcy o wadzie w ciągu miesiąca po upływie czasu, w którym przy
    > zachowaniu należytej staranności mógł ją wykryć"" Chodzi mi oto, żę 01
    > stycznia
    > br. sprzedałam sprawną używaną gitarę na allegro, otrzymałam komentarz
    > pozytywny ...wszystko zgodne z opisem...., brakowało jednej struny, a
    > teraz po
    > dwóch miesiącach otrzymałam informację, że kupujący założył brakującą
    > strunę i
    > gitara nie działa tak jakby sobie życzył i straszy mnie rękojmią, bardzo
    > proszę o
    > odpowiedź, anna

    Kwestia interpretacji "należytej staranności" w tym wypadku zależeć będzie
    od wszystkich okoliczności i tak naprawdę trudno z góry określić, jaki wyrok
    wydałby sąd. Moim zdaniem - możliwe jest tłumaczenie kupującego, że gitara
    przeznaczona była na prezent, który miał być dany dopiero po paru tygodniach
    od zakupu i w związku z tym dopiero wtedy wykryto wadę, bo po prostu nikt
    tej gitary nie używał wcześniej. Radzę więc przyjąć, że jeśli rzeczywiście
    gitara miała wadę (co można jakoś udowodnić, a nie na zasadzie, że "kupujący
    nie jest zadowolony"), to sprzedający za nią odpowiada.

    Z tego co piszesz w innym poście, "wada" polega na nieprawidłowym
    "brzmieniu" - nie znam się na gitarach, ale spróbuj dowiedzieć się, czy
    rzeczywiście jest to wada, czy może ten model gitary po prostu tak ma. Jeśli
    to zależy od jakości struny, a w opisie aukcji była informacja o jej braku,
    to do kupującego należy sprawdzenie przed zakupem, czy jest w stanie zdobyć
    odpowiednią strunę pasującą do danej gitary. Skupiłbym się więc na
    rozważeniu, czy gitara sama w sobie ma wady (najlepiej porównać z innymi
    egzemplarzami tego modelu). Jeśli brzmienie zależy tylko od jakości strun,
    to niezależnie od tego, czy sprzedają je na sztuki, czy nie, żadnej winy po
    Twojej stronie nie ma, bo kupujący o braku struny wiedział. Sprawa wygląda
    jednak inaczej, jeśli np. struna została wymontowana w celu ukrycia jakiejś
    wady - powiedzmy uszkodzenia elementu, który odpowiada za jej zamocowanie.

    rd.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1