eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoile będzie kosztował adwokat ? › Re: ile będziekosztowaładwokat ?
  • Data: 2005-08-28 23:39:11
    Temat: Re: ile będziekosztowaładwokat ?
    Od: "the_foe" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "mariposa doux" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:4311F0FE.464284F6@gazeta.pl...
    >
    >
    > Goomich wrote:
    >>
    >> mariposa doux <m...@g...pl> naskrobał/a w
    >> news:4311E27A.3E86F1E7@gazeta.pl:
    >>
    >> > A co?
    >>
    >> To co miałeś napisane przy numerze artykułu. Kradzież.
    >>
    >> Paserstwo masz w 292 i 293.
    >
    > Ano fakt. Ucze sie :)
    >
    > Swoja droga "§ 2. W wypadku znacznej wartości rzeczy, o której mowa w §
    > 1" to jak sie okresla "znaczna wartosc rzeczy" - tu programu
    > komputerowego? Dla mnie np. znaczna wartosc mialby kazdy program powyzej
    > tysiaca zlotych, np. MS Office (boze, dziekuje ci, ze nam dales
    > OpenOffice ;)) natomiast hmm... wartosc takiego Oracle Enterprise to dla
    > mnie ... zadna wartosc, choc w cennniku to kosztuje wiele, wiele
    > tysiecy.
    >
    >> > korzysci majatkowe mozna tu uzyskac moim zdaniem na 2 sposoby
    >>
    >> Korzyść majątkowa, to to, że nie płacisz za program.
    >
    > No jak kradne, to nie place. Faktem jest ;)
    >
    >
    >> > drugi - wykorzystywanie oprogramowania do tworzenia
    >> > dziel/oprogramowania sprzedawanego potem, np. stworzenie platnego,
    >> > komercyjnego programu na bazie np. kompilatorow borlanda albo
    >> > microsoftu ukradzionych a nie nabytych legalnie, lub tworzenie np.
    >> > reklam, grafik na skradzionym sofcie typu Corel, photoshop...
    >>
    >> Przedmiotem ochrony art 278 jest prawo własności, a nie prawa autorskie.
    >
    > No to znaczy,z e kradziez musi byc fizyczna, tak? Bo tak mi sie teraz
    > wydaje, skoro mowisz, ze to prawo wlasnosci. Przez skopiowanie
    > nielegalnie programu/sciagniecie z sieci naruszam prawo wlasnosci - czy
    > nie? Jak to sie interpretuje? Bo zrobienie kopi to jednak inaczej
    > wyglada jak wlam do sklepu i kradziez pudelek...
    >

    w Polskim prawie nie jest karane, nie jest przestepstwem uzywanie
    "nielegalnych" programow, ogladanie "nielegalnych" filmow czy sluchanie
    takowej muzyki. W istocie wiec nie jest scigane z urzedu lamanie praw
    autorskich (czyli prawo autora do okreslania zakresu uzytkowania swojego
    dziela) ale lamanie praw majatkowych. Ma to podstawy czyto logiczne: nie
    mozna scigac pracownika ze pracuje na nielegalnym sofcie, czy klientow baru
    ze sluchaja muzyki sciagnietej z netu. Ustawodawca doszedl do wniosku ze
    wartosc niematerialna i prawna mozna ukrasc poprzez jej zwielokrotnienie bez
    zgody wlasciciela praw majatkowych (a nie autora!). Prawnie wiec, nie ma
    znaczenia czy zostales przylapany na kradziezy plyty w Empiku czy na
    sciaganiu jej z netu. Oczywiscie jest tu inny poszkodowany: w pierwszym
    przypadku Empik w drugim wlsaciciel praw majatkowych (np. wytwornai
    plytowa).

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1