eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawohej-aplikanci i asesorzy sedziowscy co wy na to › Re: hej-aplikanci i asesorzy sedziowscy co wy na to
  • Data: 2005-03-20 18:43:13
    Temat: Re: hej-aplikanci i asesorzy sedziowscy co wy na to
    Od: "--<<red>>--" <r...@u...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Otto Falkenstein" <f...@g...pl> napisał w
    wiadomości news:d1jq74$e0e$1@inews.gazeta.pl

    > Ocena uzyskana na egzaminie.
    > Poza tym to normalne, że zaraz po egzaminie jest tylko kilka etatów do
    > obsadzenia, a reszta musi poczekać. Zwykle w ciągu roku coś się
    > znajdzie, jak nie w tym samym okręgu to w innym. Etaty zwalniają
    > asesorzy nominowani na stanowiska sędziowskie, czasami pojawia się
    > kilka nowych gdy powstaje nowy sąd lub wydział.

    Generalnie tendencja jest taka, ze etatow asesorskich bedzie coraz mniej.
    Beda sie pojawiac, jak starzy sedziowie beda odchodzic (wiek, mortis causa,
    etc.). Poza tym kazdy sedzia nominowany bedzie mial kilku asystentow, ktorzy
    de facto beda odwalali za niego robote (przygotowanie akt, pisanie
    uzasadnien, itp.). No i oczywiscie beda "swietne" etaty referendarskie
    (przynajmniej kasa jak u asesorow:-), tyle ze tych tez nie bedzie duzo.

    W pewnym 100. tys. miescie (rejon, okreg) na kilkanascie osob, ktore zdaly
    egz. czekaly 2 etaty referendarskie i chyba 5 asystenckich. Zdaje sie, ze od
    pazdziernika tylko jedna osoba przeszla z systenta na referendarza.

    A starzy sie dzielnie stolkow trzymaja:-/ Generalnie zalosc ogarnia.

    def

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1