eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawohandel danymi osobowymi › Re: handel danymi osobowymi
  • Data: 2008-03-29 01:12:02
    Temat: Re: handel danymi osobowymi
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 28 Mar 2008, gargamel wrote:

    > dysponuje moimi danymi osobowymi i przedstawia mi niechcianą ofertę
    > handlową,

    Istotne jest, czy owa oferta *mogła* mieć jakiś związek z Twoją
    'firmowością'.
    Fakt jawności danych przedsiębiorców nie upoważnia do posługiwania
    się nimi *w innych celach* :)

    ALE...

    > tak, miałem działalność gospodarczą i dawałem dane osobowe do zus, us, urz
    > ędugminy i gusu, ale problem w tym że nie wszystkie dane (np. nie podawałem
    > numeru telefonu stacjonarnego), dodatkowo moja firma nie posiadała siedziby
    > (a dostawałem korespondencję reklamową na mój prywatny adres domowy)

    Chyba nie przeczytałeś Kodeksu Cywilnego.
    Siedzibę mają *osoby prawne*, osoby fizyczne (w tym prowadzące DG) mają
    *miejsce zamieszkania*, i to jest adres który podlega upublicznieniu
    w ramach DG.
    Jak się cokolwiek chce od przedsiębiorcy, to podaje się sądowi jego
    adres zamieszkania (i on ma być np. na fakturze!)
    Oczywiście, jeśli adres zamieszkania przedsiębiorcy zostanie *zmieniony*
    (po zamknieciu DG) to ów nowy adres już nie staje się "związany z DG".

    > poza
    > tym obecnie już zlikwidowałem działalność, a w handlu wciąż są moje dane
    > osobowe jako firmy,

    No wybacz, ale tu mamy problem (ja też bym miał, jakbym chciał się
    awanturować, prowadzę DG).
    *W związku z DG* masz pełne prawo trzymać dane wszystkich Twoich
    kontrahentów, bo a nuż za 6 lat przyjdzie US i zechce sprawdzić
    fakturę albo siakąś ewidencję... :>
    Albo kontrahent się zgłosi za 12 lat, że z płatnością coś mu się
    nie widzi (i nic to, że *masz prawo* skorzystać z powołania się
    na przedawnienie, bo primo nie masz obowiązku, a secundo masz
    możliwość zawalenia powołania się na przedawnienie i wtedy
    posiadanie dowodu zapłaty będzie jedyną obroną).
    Jeśli wiec ktoś posiada Twoje dane jako (byłego, nic to!)
    *przedsiębiorcy*, to IMO *w tej roli* zrobić się nie da *nic*.
    Ale jak wykorzystuje je do celow *pozagospodarczych* (z p.
    widzenia byłego przedsiębiorcy!) to już IMO zupełnie inna sprawa.

    > dodatkowo firma handlująca moimi danymi nie chce ujawnić
    > źródła moich danych, a handluje nimi bez mojej wiedzy i zgody

    Jak są sprytni, to trzymają numer wpisu do ewidencji DG
    i w razie powołania się *tylko na te dane* (stamtąd pochodzące)
    podadzą owo źródło.
    I już wiesz kto zapłaci koszty sądowe :]

    > p.s. byłbym wdzięczny za jakiś paragraf na konieczność wyjawienia źródła
    > pozyskania danych ich właścicielowi.

    IMVHO najpierw trzeba wykazać ich użycie w celach, ktorych nie da się
    przypisać do (byłej) DG. Jak ktoś palnął reklamę wczasów (a firma
    świadczeniami turystycznymi się nie zajmowała), to oczywiście mozna
    rozważać czy i jak ich "pociągnąć". Ale jak *kiedyś* posłanie oferty
    na hurtowe nabycie ofert wczasowych miało by sens, to byłbym ostrożny
    z braniem takiego spamu za p. zaczepienia.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1