Robert Tomasik napisał(a):
> Można to ustalić po składce ubezpieczeniowej. Jak był bezrobotny, to
> Urząd za niego płacił. poza tym Urząd Skarbowy, bo ktoś odprowadzał
> zaliczki na ubezpieczenie społeczne. Chwilowo nic więcej mi do głowy nie
> przychodzi.
tak tez myslalem, ale zastanawialem sie czy jest jeszcze jakas centralna
baza urzedu pracy czy cos, bo wg pitow, wg skarbowego - byl bezrobotnym,
bo urzad placil, z urzedu dostawal kase i z urzedu byla kasa wyplacana.
Ale znajoma oskazonego jest kierownikiem urzedu pracy i wystawila
zaswiadczenie poswiadczajace nieprawde, iz niebyl bezrobotnym, i idzie w
zaparte, ze nie byl i niema jak tego udowodnic. Ciekawe co z tego
wyniknie...

(dodam ze jest to sprawa w sadzie przeciwko urzedujacemu radnemu z
ramienia pewnej slynnej aferalnie partii)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173