eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawogaśnica w samochodzie dzisiaj › Re: gaśnica w samochodzie dzisiaj
  • Data: 2009-08-19 13:43:55
    Temat: Re: gaśnica w samochodzie dzisiaj
    Od: BartekK <s...@N...org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Michał pisze:
    > Powodem może być brak _sprawnej_ gaśnicy, czyli któryś tam paragraf
    Zgadza się. Gaśnica ma 1) być zgodna rozmiarowo/kg/typ z przepisem 2)
    być sprawna 3) w dostępnym miejscu. Nie ma nic o tym czy ma być
    oklejona, czysta, z pieczątkami, z hologramami, paskami, od konkretnego
    producenta itp (a rózni producenci zalecają różne okresy do przeglądu)

    > PORD, bo na ile się orientuję w zawiłościach prawnych (a orientuję się
    > słabo) o sprawności nie decyduje stan faktyczny, lecz odpowiedni
    > wpis/pieczątka/znaczek (kierowca ma aktualne badania techniczne pojazdu
    > za 98+1 zł = pojazd sprawny, nawet jeśli przed chwilą musiał piętami
    > hamować - a jeśli nie ma badań, to laweta)
    Nie, mylisz się, w temacie samochodu:
    - Brak badań (ale brak widocznych niesprawności)- zatrzymanie dowodu,
    wydanie zaświadczenia o zatrzymaniu i można jechać dalej (chyba 14dni na
    zrobienie badań i odebranie dowodu). Nie pamiętam czy jakiś mandat, ale
    jak już to jakiś śmieszny typu 50zł.
    - Brak sprawności (widoczny/stwierdzalny przez policjanta, i
    nienaprawialny na miejscu przez kierowcę, typu żarówka) = możliwość
    utraty dowodu rej., i zależnie od typu niesprawności - jak wyżej
    (naprawić, zrobić badania i z papierkiem z badań potwierdzających
    usunięcie niedomagań można odebrać dowód), lub zabranie dowodu rej i
    brak zgody na kontynuowanie jazdy (ale wcale nie policyjna laweta -
    pojazd nie zostaje przez nich "zatrzymany", po prostu nie może się
    poruszać o własnych siłach, masz sobie wezwać lawetę/kolegę/i go wywieźć
    jeśli nie może stać tam gdzie stoi).

    > A może mogę sobie sam nakleić taki znaczek "gaśnica sprawna do 2011r."?
    > Bo ZTCW wzór takowego nie istnieje.
    Możesz. Tak samo jak możesz ustnie o tej sprawności zapewnić podczas
    kontroli, ma to taką samą wartość, zresztą taką samą jak taka naklejka z
    jakiegoś zakładu gaśnicowego, bo w samochodowych gaśnicach proszkowych
    cały przegląd polega na "ocenie wizualno-manualnej" - jak gaśnica nie
    jest obita, przerdzewiała, ma zawleczkę czyli była nieużywana, waga się
    zgadza, a w środku wyczuwa się przesypujący proszek (nie zbrylił się),
    to nie ma czego sprawdzać. Jeśli gaśnica ma manometr, to można na niego
    zerknąć, czy trzyma ciśnienie w zbiorniczku. Jak go nie ma, to trzeba
    albo ufać że trzyma, albo wymienić go profilaktycznie (czego nikt nie
    robi).

    --
    | Bartlomiej Kuzniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1