On Tue, 06 Sep 2005 14:39:13 +0200, fantomas <n...@t...pl> wrote:

> Firma windykacyjna przepytuje s?siadów o mnie podaj?c jednocze?nie w
> czyim
> imieniu dzia?aj? i jakie mam zad?u?enie. Czy mog? i jakie im gro??
> konsekwencje?
> pozdro

Samo skierowanie danych nt zadłużenia do firmy windykacyjnej jest
nielegalne (orzeczenie SN z listopada 2003 w sprawie Polkomtel i Presco).
Mimo to firmy windykacyjne powołują się na przepisy, które mówią o
możliwości udostępniania daych dłużnika organom POWOŁANYM do dochodzenia
roszczeń. Rzecz w tym, że żadna firma windykacyjna nie jest organem
powołanym, więc łamie prawo, choć po taiej argumentacji mało kto próbuje
dyskutować.

Karane jest zarówno dochodzenie roszczen bez zgody dłużnika, jak i
udostępnienie danych dłuznka (jeśli jest to os. fizyczna) bez jego zgody.
(Ust o ochronie danych osobowych i ww wyrok SN).

Jeśłi sprawa dotyczy długów bankowych, za ujawnienie tajemnicy bankowej,
oprócz kary wynikającej z Prawa Bankowego i KK, dochodzą roszczenia
odszkodowawcze do wysoości 1 mln złotych, trzeba wykazać jednak straty,
jakie z tego tytułu się poniosło, również morale (np. rozpowszechnianie
negatywnego wizerunku wśród sąsiadów,).

węc powodzenia, firma windykacyjna sprawę przegra, nawet, gdyby sprawa
miała otrzeć się o kilka instancji, to efekt końcowy już jest do
przewidzenia (znów wyrok SN) którym najczęściej opierają się Sądy Okregowe
w niejasnych sprawach.