1. Data: 2005-09-11 21:03:05
Temat: Re: firma mnie oszukała
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:...
> Użytkownik "Tomasz" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:dg1o5g$mt8$1@opal.futuro.pl...
>
> Przede wszystkim na Twoim miejscu skontaktował bym się z krakowskim
> oddziałem Żagla:
>
> adres: 31 - 514 Kraków ul. Beliny Prazmowskiego 12
> tel./fax: tel. (012) 629 15 00
> fax (012) 629 15 03
> e-mail: k...@z...com.pl
>
> Powinni wiedzieć co z tamtą firmą. Przecież obsługują ją. Ktoś
odbiera
> umowy. Z kimś się kontaktują. Powinni mieć również wiedzę co do
> dokładnych danych tej firmy, a może nawet jakieś telefony
kontaktowe.
> Zresztą jeśli faktycznie firma oszukała klientów, to podejrzewam, że
> klienci będą się z nimi kontaktować w ten, czy inny sposób. Tam
> powinni coś wiedzieć w każdym razie. A może firma tylko zmieniła
> siedzibę? Oby.
>
> Jeśli to nic nie da, to pozostaje wizyta na Policji. Sugerował bym
> wycieczkę do KP Podgórze (z tyłu za Halą Korony, nie pamiętam nazwy
> ulicy), bo to na ich terenie. Jeśli faktycznie zostaliście oszukani,
> to oni będą prowadzili postępowanie. Będą mieli zresztą wiedzę, czy
> sprawa dotyczy tylko Was, czy jest więcej osób pokrzywdzonych.
>
> Kredyt niestety trzeba spłacać. Wśród dokumentów podpisanych przez
> babcię było oświadczenie, że usługę wykonano. To zwalnia bank od
> odpowiedzialności za wykonanie lub nie usługi. Sprawdź to, ale
> oświadczenie takie jest prawie na pewno (albo luzem, albo w treści
> samej umowy lub wniosku kredytowego), bo stanowi to podstawę do
> wypłacenia przez bank należności.
>
> Najlogiczniej było by to oświadczenie podpisywać dopiero po
wykonaniu
> usługi, a przy zawieraniu umowy opierać się jedynie na promesie, ze
> ewentualnie kredyt zostanie udzielony. Ale nie wszystkie firmy
> kredytowe idą na taki układ.
>