eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoerainternet za granicaRe: erainternet za granica
  • Data: 2007-11-28 05:25:02
    Temat: Re: erainternet za granica
    Od: "news" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam,

    nie wydaje mi sie, zeby moje "gadanie" bylo pozbawione sensu, tym bardziej,
    ze inne sieci rezerwuja tego typu usluge tylko w zasadzie dla firm czyli
    potrzebny jest regon i przeplywowe konto, skoro wiec inne firmy z latwoscia
    zaslaniaja sie dodatkowym ubezpieczeniem, bo wiedza, ze to za drogo dla
    przecietnego czlowieka, to era po prostu udaje, ze problemu nie ma, a jest.

    Dodatkowo dodam, ze ta sama usluga u operatora zagranicznego, ktory oferuje
    ja dla swego klienta bedacego przejazdem w Polsce jest dokladnie o polowe
    tansza! Tak wiec odpowiadajac na twoje sugestie wyjasniam, ze otoz mam
    zwyczaj chodzic do drogich restauracji na calym swiecie, ale tylko w naszym
    kraju to samo menu kosztuje dwa razy drozej!

    pozdr

    "mvoicem" <m...@g...com> a écrit dans le message de news:
    fii7he$d3r$...@n...news.tpi.pl...
    > news wrote:
    >
    > > W zwiazku z powyzszym jednak rodzi mi sie pytanie co do uczciwosci
    > > operatora: biorac pod uwage srednie zarobki przecietnego Polaka i
    wysokosc
    > > uslugi czy operator nie powinien zobowiazac sie i przynajmniej przy
    > > pierwszej probie takiego polaczenia np.: wysylac sms'a z informacja, ze
    > > wlasnie sie zapoczatkowalo polaczenie, ktorego oplata itp itp. ?, bo
    > > jednak trzeba przyznac, ze 1000 zl nie jest oplata na kieszen kazdego
    > > Polaka, a kazdy polak moze, chociazby przez przypadek, albo z
    ciekawosci,
    > > skorzystac z takiej uslugi, tym bardziej, ze cennik jest tak stworzony,
    ze
    > > trudno mu sie bedzie w tym odnalezc.
    > >
    > > Czy aktywowanie takie uslugi nie powinno odbywac sie bardziej formalnie?
    w
    > > koncu chodzi o sumy, ktore kazdego uderza pokieszeni!
    >
    > Wiesz, gadasz jak ktoś kto poszedł do najdroższej restauracji, zamówił
    > najdroższą potrawę, a potem się dziwi że tyle kasy to kosztuje, a co
    > najdziwniejsze, kelner mu nie powiedział podczas konsumowania pierwszej
    > potrawy że właśnie się "zapoczątkowało" potrawę której koszt to tyle a
    > tyle ....
    >
    > p. m.
    >
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1