On 2003-11-25 12:04, masonka wrote:

> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:bptqu7$1e5$10@news.onet.pl...
>
>>No to brakuje mi jeszcze tylko jakieś kilka milionów zwolenników. Ale
>>Chińczycy powiadają, że nawet najdłuższą drogę trzeba zacząć od pierwszego
>>kroku. Po za tym jestem dżentelmenem i nie walczę z kobietami. Głównie dla
>>tego, że wygrać to żaden honor, a przegrać, to straszna porażka. Nie
>>kalkuluje się. Ale dziękuję i postaram się nie popadać w samozachwyt.

> No faktycznie. Nia ma Pan po co startować.
> Nie chciałabym mieć za prezydenta
> faceta z XVIII- wieczną mentalnością.

Mentalność XX w. nie wydaje się być znacząco lepsza ;-)
Nie kto inny, jak Lenin powiedział, że kierować państwem może nawet
kucharka.

Kolega Robert wykazał się dużą kurtuazją w swej wypowiedzi unikając
kwetii kwalifikacji merytorycznych /że o innych nie wspomnę/
potencjalnego kandydata.

Pzdr: Catbert