eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoczy można hodować trujące rośliny? › Re: czy można hodować trujące rośliny?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
    From: Andrzej Orłowski-Skoczyk
    <a...@i...edu-youknowwhat.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: czy można hodować trujące rośliny?
    Date: Wed, 25 Oct 2006 13:12:38 +0200
    Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl/
    Lines: 30
    Message-ID: <op.thy5fcfxg9gkh2@arabkadarab>
    References: <ehg0nh$gda$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: www.wspolnota.org.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; delsp=yes; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.task.gda.pl 1161775341 21968 195.117.79.210 (25 Oct 2006 11:22:21 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 25 Oct 2006 11:22:21 +0000 (UTC)
    User-Agent: Opera Mail/9.01 (Win32)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:422187
    [ ukryj nagłówki ]

    22 paź 06 (niedziela), 16:51 (GMT +1), pl.soc.prawo
    Anna LT napisał:

    > czy można hodować trujące rośliny?

    Nie. Można co najwyżej uprawiać.

    Mnie ta sprawa nieco przypomina protesty przeciwko stawianiu nadajników
    radiowych albo innego rodzaju anten, "bo to szkodzi". Choroba sąsiadki czy
    bóle głowy połowy osiedla mogą mieć równie dobrze związek z pobliskimi
    kominami fabrycznymi albo wyziewami dozorcy z parteru. Żeby nabrać
    pewności, trzeba by sprawę kwiatka zbadać, albo przynajmniej wskazać
    szanującą się literaturę mówiącą o tym, że kwiatek stwarza zagrożenie
    także dla dróg oddechowych, bez dotykania go i spożywania dowolnych jego
    części (a to mało prawdopodobne, bo raczej nie byłby uprawiany; nawet
    jeśli jest trujący, to pewnie tylko w wypadku spożycia, jak inne
    wymienione już w tym wątku rośliny).

    Innymi słowy to na tym, kto ma z kwiatkiem problem, spoczywa obowiązek
    wywiedzenia, że jego dalsze bytowanie na balkonie stwarza zagrożenie dla
    zdrowia i życia mieszkańców.

    Co zaś do zapachów, to znów podobnie - póki się nie przekona właściwego
    organu, że zapach rośliny jest odrażający, cuchnący, to sam fakt
    wydzielania przez nią woni nie świadczy przeciwko niej ani jej
    właścicielowi. Nie znosiłem onegdaj słodkich zapachów bratków i narcyzów,
    które wdzierały mi się do mieszkania wieczorami, ale na bogów - nie każę
    ich wyciąć ku strapieniu setek ludzi, bo mnie zapach drażni!
    --
    Andrzej Orłowski-Skoczyk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1