W odpowiedzi na pismo z środa, 28 lutego 2007 06:53
(autor Ela
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <es35c0$1i79$1@news2.ipartners.pl>):

> Później u siebie w sklepie słyszę jak przychodzi klient, odrazu rzuca
> miesem,
> że on jest prawnikiem, adwokatem i co on mi zrobi jak nie przyjmę,
> że może oddać towar w ciągu 3/5/7/10/14 dni,

No to dajesz mu Książkę Życzeń I Zażaleń i niech się wpisze.... :D

--
Jego Ponurość Tristan
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/