eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoczy jest tu prawnik znający się na prawie cywilnym?Re: czy jest tu prawnik znający się na prawie cywilnym?
  • Data: 2004-12-06 20:16:14
    Temat: Re: czy jest tu prawnik znający się na prawie cywilnym?
    Od: "Leslaw Bidzinski" <l...@b...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]



    --
    ----------------------------------------------------
    This mailbox protected from unsolicited email by Spam X-terminator
    from StompSoft http://www.stompsoft.com
    "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl> wrote in message
    news:cp1035$ruc$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "Leslaw Bidzinski" <l...@b...com> napisał w wiadomości
    > news:cp02gu$nh4$1@hercules.btinternet.com...
    >> Jak widac Pan Kruk Ph.D. zalsuzyl sie za granica, widac zdobyl
    > wyksztalcenie
    >> za granica (Ph.D.), dobrze mu bylo za granica,
    >
    > Skąd pan wie jak mnie tam było?
    > Znów teoria Lenina? A może to przygotowania do nowego Mein Kampf?
    >
    Widac u Pana Ph.D. gleboko zakorzenily sie pewne poglady. Kto dzis mowi o
    teorii Lenina czy o nowym Mein Kampf? To juz jest historia i tam tez
    pozostanie. Dzis to raczej swego rodzaju kapitalizm sie ugruntowuje, pisze
    "swego rodzaju" gdyz i do tego daleka droga. Dzis tylko "pieniadz" daje
    wladze i pozycje. Inna rzecz jakimi srodkami sie je zdobywa.

    >> mial uznanie, powazanie itd.
    >
    > Oznajmił pan Bdziński, co nie ma nic wspólnego z prawdą tak do końca.
    > Oczywiste.
    >Czyzbym sie mylil co do Pana osiagniec?

    >> Czytalem juz od pewnego czasu wiele mailow na jegomoscia temat,
    >> przewaznie
    >> krytyczne wobec Pana Kruk Ph.D. (po angielsku wypowiedziane to nazwisko
    >> ciekawie oznacza).
    >
    > A po rosyjsku w pana języku co to znaczit?

    Niestety musze Pana rozczarowac, nie jestem "ruskim" jak by Pan sobie
    zyczyl, zreszta wiele Panskich stwierdzen jest z tego samego gatunku. I znow
    Pan o ruskich....
    >
    >> Tak wiec Panie Kruk Ph.D. czy aby nie czas sie zastanowic czy nadal warto
    >> aby Pan sie wysilal nad ta grupa?
    >
    > zastanawiam sie,
    >
    >> Mysle ze Pan Ph.D. cierpi na manie wielkosci
    >
    > Był taki film z Louisem de Funes "Mania wielkości". Czy ja jestem podobny
    > do
    > Louisa? No to mam szanse na kariere filmowa. no nie? Myśli pan, że tylko
    > komunista może być wielki? taki jak pan, albo Stalin?
    >
    Teraz to juz Pan bawi sie w jasnowidza. Niestety musze znow Pana
    rozczarowac, nie jestem komunista ani tez nie daze do wielkosci. Widac
    jednak w Pana przypadku wrecz odwrotnie. Tyle tylko ze wyglada na to iz dazy
    Pan do wielkosci w takich samych kategoriach jak wspomniani wyzej przez Pana
    zbrodniarze.

    >> oraz na brak "uwielbienia" w Polsce.
    >
    > Pana wszystkie kobiety pewnie uwielbiaja. Ma pan taka mowe.
    >
    Pomarzyc kazdemu mozna....
    >> Prawda jest jednak ze uznanie i powazanie trzeba "zarobic" a nie
    >> oczekiwac jej jako rzecz dana od Boga.
    >
    > Aha. Co jeszcze trzeba zrobic zeby zarobic? wziac bazuke i przywalic w
    > tych
    > zlodzieji z SLD, z których czesc juz zamkneli? Chyba nie tedy droga.


    > Jak Pan Ph.D. taki mocny to niech Pan zalozy wlasna partie polityczna,
    > pokazac wszystkim z czego jest zrobiony... a moze to dla Pana zbyt
    > uciazliwe i zbyt nudne, no i dlugo trzeba czekac na owoce swej pracy, czy
    > raczej brak takowych jakby sie okazalo. Bo poglady Pana, Panie Ph.D, sa
    > godne pozalowania...

    >> Pan Ph.D. opisuje Polske i Polakow z wlasnego nie spelnionego punktu
    >> widzenia,
    >
    > W którym miejscu? Kiedy napisałem, że technologia polska wyprzedza
    > japońską?
    > Napisałem tak? Szczególnie w przypadku produkcji samochodów lepszych od
    > Suzuki, czy Toyota, (np. Polonez Caro) albo notebooków czy monitorów LCD
    > lepszych niz Toshiba, Fujitsu, Yiiama....np. Elwro 800 Junior. :)
    > Opisuję wszystko z punktu widzenia Polaka. Wielu jest takich Polaków w
    > Polsce.


    >
    >> moze tez jest ciagle "zawieszony" w czasach solidarnosciowych gdyz
    >> retoryka ta sama tylko scenografia sie zmienila.
    >
    > A w jakich mam byc zawieszony? stalinowskich jak wiekszosc prawników z tej
    > grupy?

    Panie Ph.D. czy nie zauwazyl Pan ze juz bardzo niewielu "stalinowcow"
    pozostalo przy zyciu, wszyscy ze starosci juz powymierali, a ci ktorzy
    jeszcze zyja niewiele moga juz zdzialac. Nie zauwazyl Pan ze ci ktorzy teraz
    rzadza sa z nastepnych pokolen i nic wspolnego ze stalinem nie maja.
    >
    >> Mysle ze najlepiej bedzie Panu Ph.D powrocic do kraju gdzie mial tak
    > wielkie
    >> uznanie i osiagniecia gdyz jak widac w Polsce nie ma on szans.
    >
    > Skad pan wie co bedzie lepiej? Wyrocznia jakas?
    >
    Moze jednak sie mylilem gdy pisalem powyzej, moze jednak nie bylo Panu Ph.D.
    tak dobrze za granica....

    >> Nawiasem mowiac, zaczyna byc oklepane powowywanie sie na ruskich, zydow,
    >> komunistow, wymsl Pan, Panie Ph.D. cos swiezego...
    >
    > Gdzie jest to "powowywanie" na zydów? Napisałem jedynie, ze pieniadze
    > Polaków szły do Izraela (patrz sprawa Bagsika)
    > To moze coc o neofaszystach - nowobogackich wlascicielach niektórych
    > srednich firm.
    >
    Zycze jednak Panu wszelkiego powodzenia w swych dazeniach, podziwiam Pana za
    wytrwalosc a wiec nalezne powazanie oddaje.
    Czlowiek bez dazen jest niczym.....

    Z powazaniem

    Leslaw Bidzinski
    > Grzegorz Kruk, Ph.D.
    >
    >
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 06.12.04 10:15 krys

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1