On 04.02.2019 18:06, Sonn wrote:
> W dniu 2019-02-03 o 23:05, PhoneUser pisze:
>> Miałem zaplanowane już 14 stycznia przejście do sieci T-mobile w dniu
>> 31 stycznia. O północy przełożyłem karty sim w telefonie, stara
>> przestała działać, ale nowa nie zadziałała aż do dziś. W tym dniu w
>> budynku T-Mobile wybuchł pożar i mieli z tego powodu duże problemy,
>> jednak ja jestem już czwartą dobę odcięty nie z mojej winy od numeru,
>> który używam od przeszło 15 lat, na którym ma zarejestrowane wszelkie
>> usługi bankowe, Epuap, Uber, nie mówiąc o zerowym kontakcie pod tym
>> numerem.
>
> Z ich winy też nie zostałeś odcięty. Podejrzewam że sa po wielokroć
> bardzie wkur...ni niż ty.Zadziałała siła wyższa. Zdarzenie losowe
> niezależne od operatora.
>
>> Operator karzę mi tylko czekać...
>
> Boże, widzisz i nie grzmisz?
>
> Co mogę zrobić?
>
> Usiąść i zapłakać krokodylimi łzami. To jedno co ci pozostało. Względnie
> pozywaj o odszkodowanie sprawców pożaru.
>

Czekam na odpowiedź w sprawie pracy, w tej chwil dzwoniąc pod mój numer
jest komunikat nie ma takiego numeru. Mam się cieszyć z utraty oferty,
bo barany z T są mniej profesjonalne od trzepakowej sieci osiedlowej i
rozwala ich na łopatki pożar w sąsiedniej hali, nie posiadając żadnego
zapasowego centrum danych? Jak mam dokonać przelewu nie mogąc się
autoryzować? Przypominam że to już piąty dzień!