eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawobezumowne zajmowanie lokalu a zmiana zmkow › Re: bezumowne zajmowanie lokalu a zmiana zmkowt
  • Data: 2006-03-20 01:33:27
    Temat: Re: bezumowne zajmowanie lokalu a zmiana zmkowt
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    MKI napisał(a):
    >> Zacznijmy od tego, czy naprawdę robisz wszystko zgodnie z ustawą.
    >
    > za grudzien , styczen i luty wysylalem tylko upomnienia o zaplate, w marcu
    napisalem list ze ma zaplacic do konca miesiaca a jak
    > nie to umowe uwazam za rozwiazana, a teraz pod koniec marca wysle wypowiedzenie z
    terminem wyprowadzki do konca kwietnia wiec jest
    > zgodnie z ustawa
    Powinieneś był zagrozić wypowiedzeniem i teraz wysłać wypowiedzenie.
    Trudno powiedzieć, czy to co zrobiłeś można traktować, jako
    równoznaczne. No niby ją ostrzegłeś... nieco zbyt ostro i nie do końca
    właściwie, ale w zasadzie tak... i dałeś jej ten dodatkowy termin...

    >
    > Ty przecież nie możesz jej wypowiedzieć umowy w
    >> czasie trwania tego dodatkowego terminu (czyli przed północą ostatniego
    >> dnia miesiąca). Możesz to zrobić dopiero po północy, ale wtedy zaczął Ci
    >> się już następny miesiąc. A zatem, mimo, że wypowiedzenie masz
    >> miesięczne, to w praktyce musisz czekać 2 miesiące.
    >
    > To juz zalezy od interpretacji sedziego.

    Nie, natomiast wszystko zależy od sytuacji. Bo ten pierwszy termin
    miesięczny, ten na zapowiedź wypowiedzenia, jest liczony jako miesiąc od
    momentu doręczenia, a drugi (faktyczne wypowiedzenie) już jako miesiąc
    kalendarzowy.

    A teraz skup się - jeśli wyznaczyłeś jej dodatkowy miesięczny termin w
    marcu, to nie możesz jej przekazać wypowiedzenia też w marcu, bo termin
    miesięczny fizycznie nie mógł upłynąć. Jeśli zatem przekazałeś jej ten
    list np. 1 marca, to termin upłynie dopiero 1 kwietnia. A potem przecież
    potrzebny Ci jest miesiąc kalendarzowy, z koniecznością złożenia
    wypowiedzenia na koniec poprzedniego miesiąca. Czyli tak jak
    podejrzewałam, na wypowiedzenie stracisz 2 miesiące.
    I kolejną kwestią są dowody doręczenia tych pism.


    > Ale to nic nie szkodzi bo sprawe o eksmisje musze dopiero zlozyc a zanim ona sie
    odbedzie
    > to terminy zdaza juz tej lokatorce minac dwa razy

    Terminy to jedno, a prawidłowo dokonane wypowiedzenie (z uwzględnieniem
    terminów) to coś trochę innego.

    > lokatorka pracuje- ma agencje nieruchomosci- w moim mieszkaniu nawiasem mowiac

    Nie chcę Cię martwić, ale to w praktyce może być źródłem kolejnych
    problemów.


    > a czy jesli umowa wygasnie to moge sobie przebywac w mieszkaniu do woli, zapraszac
    znajomych, wniesc swoje wlasne rzeczy ?
    Tu nie widzę przeszkód. Ale nadal nie możesz samowolnie pozbawiać jej
    posiadania, także przez zmianę zamków.

    --
    Marta
    http://doradcy-prawni.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1