eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawobank dzwoni do lekarza.. › Re: bank dzwoni do lekarza..
  • Data: 2004-02-13 08:29:31
    Temat: Re: bank dzwoni do lekarza..
    Od: "Mega Farciarz" <r...@a...ru> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Przemyslaw Popielarski" <p...@h...pl> napisał w wiadomości
    news:c0h4ph$2tj$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Bank zadzwonil na komorke do lekarza. Przedstawil mu swoja oferte. Lekarz
    > nie posiada konta w banku i nie zgadzal sie na przetwarzanie danych przez
    > bank. Lekarz nie byl takze poinformany przez bank, ze ten zaczal
    przetwarzac
    > jego dane. Lekarz spytal sie skad bank ma jego dane i dostal informacje,
    ze
    > takie dane sa ogolnie dostepne w Internecie. Zakladajac, ze te dane
    > rzeczywiscie tam sa (np. umieszczone na jakiejs stronie internetowej:
    imie,
    > nazwisko, telefon), to czy bank mogl zadzwonic do lekarza ?
    >
    > Myslalem, ze nie i juz szykowalem pismo do banku,
    > ale patrze tak: ustawa o ochronie danych osobowych, art.25 pkt. 2 ust. 2,
    > czyli:
    >
    > "W przypadku zbierania danych osobowych nie od osoby, której one dotyczą,
    > administrator danych jest obowiązany poinformować tę osobę, bezpośrednio
    po
    > utrwaleniu zebranych danych, o adresie swojej siedziby i pełnej
    nazwie[...].
    > Przepisu [...] nie stosuje się, jeżeli dane przewidziane do zebrania są
    > ogólnie dostępne."
    >
    > Nadmieniam, ze taki telefon zdarzyl sie juz drugi raz. Dane, ktore mial
    > bank, sa takze dostepne na pieczatce lekarza.
    >
    > --
    > ./ premax
    > ./ p...@h...pl
    > ./ koniec i bomba, a kto czytal ten traba. w.g.
    >
    >
    I na wizytowkach..... Wczoraj bylem u mojego dentysty. Przy mnie ,na komorke
    dzwonil do niego "bank". Dentysta rozsierdzony do czerwonosci wykrzyczal do
    "bankiera"
    -"..a skad pan zna moje naziwsko i telefon!!!.."
    Po czym sie rozlaczyl nie czekajac na odpowiedz...
    Grzecznie przypomnialem panu Doktorowi ze dane osobowe wlacznie z numerem
    komorki znajduja sie na jego wizytowkach , ktore leza w poczekalni na
    stoliku.......

    Heheh "Pan Dokur" zrobil oczy jakby ktos go przydeptal
    "...Panie Arturze.....faktycznie ma pan racje...."

    :))))))))))))


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1