eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoaplikacje-realne? › Re: aplikacje-realne?
  • Data: 2003-01-14 21:30:38
    Temat: Re: aplikacje-realne?
    Od: "[ piotr sut ]" <W...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    'eLaIs' wyklawiaturzył/a w niusie
    news:b00tfv$4ud$1@news.tpi.pl taką oto treść:

    | zastanwaiam sie nad aplikacjami

    witam,
    sorki za styl, orty i interp., ale jestem strasznie zmeczony.

    moj ranking:

    notarialna
    adwokacka
    prokuratorska
    radcowska
    sadowa

    w kolejnosci od aplikacji na ktora najtrudniej sie dostac.

    Wbrew pozorom ostatnio latwiej jest dostac sie na apl. radcowska
    (uchylenie drzwi?), tyle ze sa kosmiczne oplaty. Na prokuratorska bardzo
    ciezko, bo nie ma etatow (aplikanci sa zatrudniani na jakis wirtualnych
    etatach sekretarek, protokolantow, itp.). Na adwokacka wiadomo jak jest (i
    nie bedzie lepiej), na notarialna wiadomo do kwadratu jak jest:-)

    IMO najlatwiej dostac sie na apl. sedziowska. Najlatwiej, bo w tym
    przypadku wazniejasza jest wiedza merytoryczna, niz rodzinne koneksje
    (choc te ofkors maja znaczenie). I dlatego na tej aplikacji sa z reguly
    najlepsi. Wedlug moich obserwacji, zeby dostac sie na apl. sadowa trzeba
    zdawac w mniejszych osrodkach (okregach), najlepiej nieakademickich i byc
    solidnie przygotowanym. Zreszta apl. sadowa najlepiej przygotowuje do
    zawodu....prawnika, bo jest najwszechstronniejsza.
    Niestety, nie ma rozy bez ognia. Na poczatku aplikacji sadowej nie ma sie
    etatu i zasuwa sie za darmo. W kwietniu (przynajmniej u nas) pojawiaja sie
    etaty - dwa/trzy razy mniej niz jest aplikantow. Tutaj wazne sa
    znajomosci. Jak juz jest etat to i jest wynagrodzenie. Potem juz tylko do
    egzaminu (mowia, ze jest to jeden z najtrudniejszych - jak nie
    najtrudniejszy - egzamin, jaki mozna zdawac w naszym pieknym kraju).
    W zaleznosci od tego jaka sie dostalo ocene na egzaminie, tocza sie dalsze
    losy. Jak 5 to raczej pewny etat asesora, jak 4 to etat asesora.....ale za
    pol roku, rok. Jak 3, to mozna zaczac szukac pracy w jakiejs kancelarii,
    urzedzie albo zdawac na inna aplikacje. Jak 2 to mozna poprawiac w
    Warszawie i jak sie poprawi np. na 4 v 5 to etat raczej powinien sie
    znalezc (chyba, ze sie cos zmienilo, bo to byla paranoja, ze ktos kto w 1.
    terminie nie zdal egzaminu mogl dostac etat, a ten co dostal 3 w 1.
    terminie mial juz praktycznie zamknieta droge w sadownictwie).
    ....minelo kilka lat....
    A potem juz tylko nominacja na sedziego, uscisk reki Bardzo Waznej Osoby i
    lancuch na szyje:-)

    przykro mi, ze ten post jest raczej w smutnej konwencji

    ->piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1