eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoalimenty › Re: alimenty
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
    s.nask.org.pl!news.onet.pl!newsfeed.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!new
    s.neostrada.pl!not-for-mail
    From: Herald <h...@o...eu>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: alimenty
    Date: Wed, 8 Apr 2009 12:12:52 +0200
    Organization: TP - http://www.tp.pl/
    Lines: 31
    Message-ID: <wvriyjbjwhl4.s7ivn42v11qo$.dlg@40tude.net>
    References: <grfnoo$855$1@inews.gazeta.pl> <grg284$flh$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: cuf114.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.neostrada.pl 1239186129 15687 83.19.61.114 (8 Apr 2009 10:22:09
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 8 Apr 2009 10:22:09 +0000 (UTC)
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    X-Licznik: 896
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:583916
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia Tue, 07 Apr 2009 19:24:16 +0200, piemonte napisał(a):

    > ... jeszcze tylko dodam, że gdy wcześniej poszła po dokumenty potrzebne
    > by zarejestrować się w Urzędzie Pracy, mąż nie wpuścił jej i pogroził,
    > że gdy jeszcze raz się pojawi to ją zabije.

    Jeżeli potrafiłaby to udowodnić - to stanowi to groźbę.

    > Sędzina prowadząca proces o alimenty zapytała męża
    ^^^^
    więc pisz we własnej osobie, a nei zakrywaj się określeniami "moja znajoma"
    :)

    > czy to prawda - on oczywiście zaprzeczył, po czym poradziła mojej
    > koleżance, żeby zgłosiła u byłego pracodawcy, iż dokumenty jej zginęły.

    Nie chce mi się wierzyć by sędzia "tak poradziła". Owe dokumenty wszak nie
    zginęły.

    > I stąd drugie pytanie - w jaki sposób może odzyskać własne rzeczy, jeżeli
    > nie ma możliwości wejść

    Zmienił zamki?
    Umawia się z "mężem" że danego dnia, w umówionej porze przychodzi i zabiera
    swoje rzeczy.

    > do swojego byłego domu, gdyż małżonek jej to utrudnia.

    Dlaczego "byłego domu"?
    Był orzeczony jakiś rozwód, podział majątku, rozdzielność?
    Reszta tak jak pisał Robert.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1