eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZwrot towaru bez podania przyczyny.. › Re: Zwrot towaru bez podania przyczyny.. [OT]
  • Data: 2007-05-06 13:20:15
    Temat: Re: Zwrot towaru bez podania przyczyny.. [OT]
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:f1kj0n$ian$1@inews.gazeta.pl...
    > Jotte napisał(a):

    > Nauczycielom (szczególnie tym z negatywnej selekcji), często wydaje się,
    > że na chamskie zachowanie wobec ucznia i rodzica każdy przymknie oko i
    > położy uszy po sobie.
    Zjawisko chamstwa jest ocenne i relatywne.
    Nie ulega jednak wątpliwości, że nauczyciel wszystko co czyni winien czynić
    dla dobra ucznia. Oczywiście jakość tych działań musi być proporcjonalna do
    otrzymywanego wynagrodzenia, ale to inna kwestia.
    Z drugiej strony rodzicom (szczególnie tym z negatywnej selekcji bądź
    przypadku) często wydaje się, że mogą wymagać nie wiadomo czego i niewiadomo
    jakie cudo oddali do kształcenia tym złym belfrom. I tych się szybciutko
    stawia do pionu.
    Niemniej zawsze trzeba pamiętać, że dziecko nie odpowiada za to, że ma
    głupich rodziców.

    > Przy odpowiednim postępowaniu szybko im
    >> przechodzi, potem przyłażą, usiłują łagodzić, tłumaczyć się. Tak to
    >> już jest.
    > Przy odpowiedniej reakcji dyrektora szybko im przechodzi i zmieniają
    > nastawienie albo zawód.
    Przy odpowiednim postępowaniu dyrektor nie ma tu wiele do rzeczy. Ty chyba
    nie spotkałaś się z nauczycielem, który wie co może i jak powinien
    postępować.

    >> Ja na tej grupie jestem od tak dawna, że nie pamiętam od kiedy. To
    >> raczej ty wyrosłaś, gdzie cię nie posiali, bo cały czas piszesz OT.
    > I co z tego?
    Nic specjalnego, trolle się zdarzają wszędzie, to cena za to, że dostęp do
    internetu jest powszechny.

    >> Dostosuj się do tematyki i wypowiadaj w kontekście prawa
    > Twoje żarty tez były oczywiście bardzo ot, no nie?
    Żart żartem - ale był na temat i zawierał prawdę.

    > I oczywiście sama
    > ciągnę tę gałąź, a za ciebie posty piszą krasnoludki.
    Mam w tym oczywisty udział, ale jej (tej gałęzi) nie zacząłem i zaznaczyłem
    co trzeba.

    >> Co do rynsztoka - nic przyjemnego, ale mniej śmierdzi rynsztok słowny
    >> niż intelektualny.
    > Musisz coś wiedzieć na ten temat, skoro tak piszesz.
    O tak.

    >>> Zwłaszcza, jeśli jest nauczycielem i uczy dzieci
    >>> takich form "szacunku" dla innych.
    >> Nie uczę dzieci.
    > Całe szczęście.
    Nie tobie oceniać.

    >> A na szacunek trzeba sobie zasłużyć, zapracować. Nie
    >> ma się go ot tak, po prostu, pojmij to wreszcie.
    > Dużo pracy masz przed sobą.
    Wiem. Jak każdy, kto chce się rozwijać.
    Ty za to masz pracy w tej materii praktycznie zero - i tak byłaby syzyfowa.

    > EOT
    Nie ty o tym decydujesz, ty się możesz najwyżej przestać udzielać.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1