> > Po paru miesiacach przyszlo pismo ze sprawa zostala umorzona ze
> wzg. na brak
> > dowodow i mala szkodliwosc
> >
> > tiaa ,-) super co ???
>
> A Wy się z tym pokornie zgodziliście bo wolicie mieć święty spokój -
> zgadłem?
>
> Między innymi tak się kształtują nasze realia społeczne.
> Nikt nie reaguje jak widzi że kogoś okradają lub biją bo to nie jego
> sprawa ale jednoczesnie rozgoryczony jest jak inni w innych sprawach
> stosują podobną politykę

Poczekaj chwilkę z tym zapędzaniem się. A co oni mieli zrobić?
Bo ja czegoś tu nie rozumiem. Poszli na policję, podali wszystko co można
było podać. Gość był nagrany na taśmie ale tego nie sprawdziła policja. Po
jakiego grzyba jest ta kamera tam? A poza tym to co jeszcze można zrobić?
Odwoływać się? Czy co? To przeciętny obywatel ma wiedzieć czy da się sprawę
doprowadzić do końca? To już chyba jest sprawa policji.
Wg mnie oni zrobili wszystko a policji się nie chiało.
A temat mnie interesuje, bo identycznie brat się załatwił. Tzn okradli go
ale pin był w portfelu. Sprawa została umorzona.

--
PawełJ