W dniu 12.09.2023 o 10:52, Robert Tomasik pisze:

>>> I to powoduje, że przejście pod mostem znika ? Bo to jest takie
>>> znikające podziemne przejście. Coś, jak most podwodny ?
>>
>> Wymiękam - nie moja liga.
>
> Boś się czepił, ze tam przejścia ne ma i na siłę próbujesz mi wmówić, że
> jakieś stworzyłem.

Mylisz się - zglebował cię PD, ja się tylko jak to ja z kulsonów którzy
idą w zaparte nabijam:P

> Są dwa. Jedno 100 mm w kierunku patrzenia kamery w
> formie przepustu. Drugie pewnie z 50 metrów za kamerą w formie przejścia
> pod mostem.

Windows prawda. To drugie pod mostem nie jest podziemne. Wisła też tam
pod ziemią płynie?

Problem z wami kulsonami jest taki, że jak się uprzecie to nikt wam nie
wmówi że białe jest białe a czarne jest czarne.

Gdyby się ograniczało do śmiesznego kulsona na usencie to pół biedy. Ale
ten kulson mówi o stawianiu zarzutów z dupy i zmyślaniu numerków, że
potem się wyprostuje.

Dobrze jak was czasem sąd wyprostuje, niestety dopiero po nakazowym a i
tak trzeba się liczyć z tym że będziecie kłamac jak choćby z tym
przejściem podziemnym, bo za chuja nie przyznacie że się pomyliliście.
Przecież robert by przed sądem dalej pieprzył że tam jest przejście
podziemne i pewnie biegłego by wykombinował żeby udowodnić że tak jest.


> Jest - jak twierdzisz - też po ziemi pod kamerą, ale z opisu
> wynikało, ze tam remontują ulicę i nei wiem,

To jak nie wiesz to po co pieprzysz, że w dzień się tam nie da przejść?

> czy jest ono drożne, czy
> zwinęli asfalt.

Widać na filmie że nie zwinęli.


> Nie wiem, bo choć ja znam to miejsce, to ostatni raz
> szedłem tamtędy wiosną. Nie wiem, jak to teraz wygląda.

To jak nie wiesz to po co pierdolisz, że wiesz?

> Co więcej, zupełnie nie rozumiem co ta kwestia ma do naszych rozważań.

Ma to do rozważań że ciągle konfabulujesz, a złapany na konfabulacji
idziesz w zaparte zamiast się po prostu przyznać, że się pomyliłeś.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!