Użytkownik "juras" <j...@m...ru> napisał w wiadomości
news:cljjjo$nmq$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
> wiadomości news:cljjat$1q0c$3@news2.ipartners.pl...
>> juras wrote:
>> > Tak sie zdarzylo ze moja byla firma jest mi winna troche kasy ,okolo 10
>> > tysiecy .Firma udaje ze o mnie zapomniala, nie odpowiada na pisma i
> trzeba
>> [ciach]
>> > adwokackiego i zamrozila mnie zadana cena za obsluge prawna ,tysiac
> dwiescie
>> > zlotych -1200 zl, przeciez to rozboj w bialy dzien, takie zlodziejskie
>>
>> 12% - normalna stawka za obsługę windykacji długu.
>>
>> Tylko czy oni chcą to z góry??
>
> Na dzien dobry mam im to wplacic, z czego .
> juras
>
>Z góry to możesz założyć że to próba "ruchnięcia".
Znajdź kogoś kto napisze ci pozew, nie koniecznie jes do tego potrzebny
adwokat. Wartość takiego pozwu to powiedzmy jakieś 200 zł zakładając że
dobrze przygotujesz materiały.
Poza ty powiem ci jeszcze jedno, pomyśl sobie że będziesz mógł przechulać te
1200 jak wgłębisz się w wąski wycinek prawa. Wtedy stwierdzisz że chyba
miałeś coś z głową że myślałeś aby komuś płacić.
I na koniec powinieneś zrozumieć że adwokaci są od robienia dobrze sobie a
nie innym. Przykładem tego niech będzie prawny zapis, że adwokat, który cię
oleje i nie pojawi się na rozprawie nie może być przez ciebie pociągnięty do
odpowiedzialności. To takie prawo co adwokaciny sobie wywalczyły.
Powodzenia