eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZerwanie umowy ustnej, zatrzymanie części pieniędzy › Re: Zerwanie umowy ustnej, zatrzymanie części pieniędzy
  • Data: 2006-02-06 21:05:50
    Temat: Re: Zerwanie umowy ustnej, zatrzymanie części pieniędzy
    Od: "Sylwester Szmid" <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "MiKeyCo" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ds7q8i$d8s$1@news.task.gda.pl...
    > Sylwester Szmid napisał(a):
    >> Do tego ludzie bardzo, cwani idą w zaparte jakby to oni byli "ofiarami".
    >> proszę o radę, pozdrawiam
    >
    > Rozwiązanie najszybsze i najkorzystniejsze dla Ciebie, lecz jednak
    > nieeleganckie: Jeśli piszesz prawdę a dostęp do ich serwera uzyskałeś
    > legalnie i na wyłączność, to nie usuwaj strony, lecz ograniccz
    > funkcjonalność (wyłącz działanie czegoś, może usuń kontakt, może pozostaw
    > tylko stronę główną) oraz opisz powód wyłączenia części serwisu
    > (zaistniałą sytuację) na ładnej czarnej szarfie wkomponowanej w stronę
    > główną. A następnie poinformuj o tym miłych państwo i oczekuj płatności.

    pozbawiłem strone funkcjonalności, usówając wszystkie pozycje w menu i
    wyświetlając komunikat "strona chwiliow nedostępna, przeprasamy",powod "brak
    opłat" pominąłem bo nie chciałem drażnić.

    > Rozwiązanie najbardziej eleganckie: Głowa prosto i z honorem podziękuj
    > państwu za współpracę. Pieniądze zachowaj, niczego nie usuwaj. Szkoda
    > nerwów i czasu.

    Zrobiłbym tak, ale tylko gdybym miał porade od prawnika ze to jest 100% ok.
    Przyznam że dla takiej kwoty o jaką chodziło stwierdziłem że nie warto
    ryzykować. Zwróciłem pieniążki, stronę ściągnąłem. podpisy pod dokumentem:

    Katowice dnia: 2006.02.06.
    Potwierdzenie rozwiązania umowy ustnej i zwrotu pieniędzy
    Rozwiązujemy umowę ustną na wykonanie strony www (www....pl)
    zawartą pomiędzy X (wykonawcą) a Y (zamawiającym). Ja Y oświadczam, że
    otrzymałem Zzł (Z złotych) zwrotu od X, będących sumą jaką przekazałem mu na
    wykonanie strony. Wykonawca oraz zamawiający nie mają względem siebie
    dalszych zobowiązań.
    podpisy

    i tyle

    > Umowa była zawarta ustnie, więc prowadzenie tego sporu nie ma sensu dla
    > takiej kwoty jaką podejrzewam. Ledwo możesz udowodnić istnienie umowy, nie
    > mówiąc już o jej szczegółach i należnej kwocie.

    dokładnie, tymbardziej babka szła w zaparte, po prostu nie chce mi sie.
    Stronka jest super ;) więc napewno na nią sie klient znajdzie.

    dzieki MikeyCo za odpowiedź, pozdrawiam

    >
    > pzdr
    > MiKeyCo


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1