eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZarządzanie wspólnotą mieszkaniową przez jednego z mieszkańców bez licencji zarządcyRe: Zarządzanie wspólnotą mieszkaniową przez jednego z mieszkańców bez licencji zarządcy
  • Data: 2010-12-15 07:06:41
    Temat: Re: Zarządzanie wspólnotą mieszkaniową przez jednego z mieszkańców bez licencji zarządcy
    Od: Maruda <n...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-12-15 01:29, Gotfryd Smolik news pisze:
    >> Na tą chwilę nie ma założonej żadnej firmy, co najważniejsze nie ma
    >> licencji
    >> zarządcy - i może dopiero będzie ją miał za pół roku.
    >
    > Przestrzegam przed tym argumentem - ja tam tylko zamieszany jestem
    > w małą wspólnotę, to na dużej znam się jak kot na kwaśnym mleku,
    > ale coś mi się zdaje, że *własne* interesy można prowadzić bez licencji.

    Potwierdzam. Hasło: zarząd właścicielski.

    >> Wiem tylko że prawnie nie będzie nawet odpowiadał za swoje czyny,
    >
    > A co, ubezwłasnowolniony jest???
    > Myślisz, że jak ktoś nie mając prawa jazdy wyjedzie czymś na
    > drogę to "nie odpowiada za swoje czyny" bo PJ nie ma?
    > A weź Ty... :]
    > (tak, wiem: winni wszystkiemu - cykliści, wyjeżdżają bez "papierów" ;),
    > ale to właśnie TAKI przypadek - wolno wyjechać, ale NIE WOLNO nie stosować
    > się do przepisów!)

    Jeśli np. oderwany z dachu kawał blachy komuś utnie łeb, a on wspólnoty
    nie ubezpieczył od OC, to rentę dla wdowy i sierot będzie płaciła
    wspólnota (czyli wszyscy właściciele), a nie on. Być może mogliby mu
    wytoczyć powództwo cywilne (no - na pewno mogą) ale nie jest mi znany
    taki przypadek i jego skutek. Ew. szukać na wspolnota.net.pl
    Zarządca licencjonowany ma przymusowe OC i można się z nim sądzić
    skuteczniej, choć TU nie w ciemię bite, ma na usługach lepsze papugi i
    też się będzie broniło.

    >
    >> ustawa o wspólnotach mieszkaniowych dopuszcza taką możliwość,
    >> ale nie precyzuje reszty.

    To się nazywa "Ustawa o Własności Lokali".

    >
    > IMO argument poważny, ale ten ostatni.
    > Poprzedni, czyli ten o braku licencji, *o ile się nie mylę*, jest
    > bez znaczenia.
    >
    > IMO uchwałę należy uwalić nie "hakiem", ale nowym głosowaniem
    > wybierającym inny zarząd.

    Uwalić można zaskarżając ją w ciągu 6 tyg., ale to działa tylko wtedy,
    jeśli były formalne niedopatrzenia (zebranie lub głosowanie niezgodnie z
    UoWL). Potem można wykazawszy niezbicie działania na szkodę WM wnieść do
    sądu o ustalenie zarządu komisarycznego, albo zwyczajnie: zwołać
    zebranie i przegłosować uchwałę o zmianie zarządcy (hint: uwaga na
    sposób liczenia głosów osób nieobecnych/niegłosujących; uchwała
    PRZECHODZI większością udziałów głosów wszystkich właścicieli).



    --
    Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1