-
1. Data: 2002-08-05 12:40:21
Temat: Re: Zamykanie sklepu "przed nosem" klienta
Od: <d...@w...pl>
> Ma. STCW to jesli wywiesza cene, to owszem, musi sprzedac w tej cenie jaka
> wywiesil, natomiast wywieszenie godzin otwarcia sklepu zadnym zobowiazaniem
> nie jest.
Nieprawa. Mialem sklep i wiem co moze wsciekly klient. Zdarzylo mi sie
mianowicie kilka razy otworzyc godzine po zadeklarowanym na wejsciu czasie
otwarcia. Klient udal sie ze skarga na pismie do Urzedu Miasta i w dwa tygodnie
pozniej przyszlo pismo z Urzedu z upomnieniem. W przypadku ponownej skargi tego
czlowieka musialbym zaplacic do kasy Urzedu Miasta 500zl kary.
Tyle praktyka. Chyba, ze przepisy sie radykalnie zmienily przez pare lat
ostatnich ale watpie.
Pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-08-05 13:00:10
Temat: Re: Zamykanie sklepu "przed nosem" klienta
Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>
<d...@w...pl>[...]
> Nieprawa. Mialem sklep i wiem co moze wsciekly klient. Zdarzylo mi sie
> mianowicie kilka razy otworzyc godzine po zadeklarowanym na wejsciu czasie
> otwarcia. Klient udal sie ze skarga na pismie do Urzedu Miasta i w dwa
tygodnie
> pozniej przyszlo pismo z Urzedu z upomnieniem. W przypadku ponownej skargi
tego
> czlowieka musialbym zaplacic do kasy Urzedu Miasta 500zl kary.
>
BYLO ZADEKLAROWAC OTWARCIE GODZINE POZNIEJ...
Watpie czy wtedy klient sparzylby sie, ze zwykle sklep jest godzine
wczesniej otwarty.
Boguslaw
-
3. Data: 2002-08-05 14:26:26
Temat: Re: Zamykanie sklepu "przed nosem" klienta
Od: "blad" <b...@W...pl>
Użytkownik "Boguslaw Szostak"
> BYLO ZADEKLAROWAC OTWARCIE GODZINE POZNIEJ...
> Watpie czy wtedy klient sparzylby sie, ze zwykle sklep jest godzine
> wczesniej otwarty.
a wolno otwierac sklep poza godzinami podanymi ?
np w Niemczech nie wolno im otworzyc sklepu w niedziele
*** blad ***
-
4. Data: 2002-08-05 14:43:29
Temat: Re: Zamykanie sklepu "przed nosem" klienta
Od: <d...@w...pl>
> Użytkownik "Boguslaw Szostak"
> > BYLO ZADEKLAROWAC OTWARCIE GODZINE POZNIEJ...
> > Watpie czy wtedy klient sparzylby sie, ze zwykle sklep jest godzine
> > wczesniej otwarty.
>
> a wolno otwierac sklep poza godzinami podanymi ?
> np w Niemczech nie wolno im otworzyc sklepu w niedziele
> ** blad **
Bardzo sluszna uwaga, blad. Oczywiscie, ze nie wolno otworzyc sklepu PRZED
oficjalnie podana godzina otwarcia. Jak rowniez nie wolno prowadzic sprzedazy
PO oficjalnie ustalonej godzinie zamkniecia. W jednym i drugim przypadku grozi
to konsekwencjami karno-skarbowymi. Stad, miedzy innymi, taka precyzja co
wazniejszych firm w otwieraniu i zamykaniu placowek.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2002-08-06 01:08:13
Temat: Re: Zamykanie sklepu "przed nosem" klienta
Od: Krzysztof Krajewski <t...@n...lubi.spamu.pl>
Dnia 5 Aug 2002 16:43:29 +0200, <d...@w...pl> napisał(a):
>Bardzo sluszna uwaga, blad. Oczywiscie, ze nie wolno otworzyc sklepu PRZED
>oficjalnie podana godzina otwarcia. Jak rowniez nie wolno prowadzic sprzedazy
>PO oficjalnie ustalonej godzinie zamkniecia. W jednym i drugim przypadku grozi
>to konsekwencjami karno-skarbowymi. Stad, miedzy innymi, taka precyzja co
>wazniejszych firm w otwieraniu i zamykaniu placowek.
A gdzie tu dobro klienta? Sklep otwiera się wtedy, kiedy klienci chcą
do niego przychodzić, i zamyka wtedy, gdy klienci już do niego chodzić
nie chcą :) A jak głupiemu ochroniarzowi sprawiało różnicę te 20 minut
(de facto, rzeczywiście, nie miał racji, musiał klienta wpuścić - tak
rzecze prawo, i słusznie:-) to jest przecież sklep osiedlowy, który w
tym przypadku ma w dupie, że po 20-tej, podobnież, klientów wpuszczać
już nie może - liczy się dobro klienta, i... utarg sprzedawcy :) Każdy
klient to choćby złotówka więcej, czy kilka złotych (chleb i
mineralka). :-)
Pozdrawiam
TeDe
--
Pozdrawiają: tede, małpa, techsmar, kropka, tychy, kropka, pl
http://www.e-upr.org
-
6. Data: 2002-08-06 07:58:40
Temat: Re: Zamykanie sklepu "przed nosem" klienta
Od: "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl>
Użytkownik <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:69ae.00000203.3d4e8f10@newsgate.onet.pl...
> > Użytkownik "Boguslaw Szostak"
> > > BYLO ZADEKLAROWAC OTWARCIE GODZINE POZNIEJ...
> > > Watpie czy wtedy klient sparzylby sie, ze zwykle sklep jest godzine
> > > wczesniej otwarty.
> >
> > a wolno otwierac sklep poza godzinami podanymi ?
> > np w Niemczech nie wolno im otworzyc sklepu w niedziele
> > ** blad **
>
> Bardzo sluszna uwaga, blad. Oczywiscie, ze nie wolno otworzyc sklepu PRZED
> oficjalnie podana godzina otwarcia. Jak rowniez nie wolno prowadzic
sprzedazy
> PO oficjalnie ustalonej godzinie zamkniecia. W jednym i drugim przypadku
grozi
> to konsekwencjami karno-skarbowymi.
Moglbys podac szczegoly odnosnie tych konsekwencji karno-skarbowych.
Karol
-
7. Data: 2002-08-06 09:52:44
Temat: Re: Zamykanie sklepu "przed nosem" klienta
Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>
"Karol" [...]
> > Bardzo sluszna uwaga, blad. Oczywiscie, ze nie wolno otworzyc sklepu
PRZED
> > oficjalnie podana godzina otwarcia. Jak rowniez nie wolno prowadzic
> sprzedazy
> > PO oficjalnie ustalonej godzinie zamkniecia. W jednym i drugim przypadku
> grozi
> > to konsekwencjami karno-skarbowymi.
>
> Moglbys podac szczegoly odnosnie tych konsekwencji karno-skarbowych.
>
> Karol
Czy to upal sprawia, ze sie nie znacie na zartach ?
Boguslaw
-
8. Data: 2002-08-06 09:58:15
Temat: Re: Zamykanie sklepu "przed nosem" klienta
Od: "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl>
Użytkownik "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
news:aio665$lal$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
>
> "Karol" [...]
>
> > > Bardzo sluszna uwaga, blad. Oczywiscie, ze nie wolno otworzyc sklepu
> PRZED
> > > oficjalnie podana godzina otwarcia. Jak rowniez nie wolno prowadzic
> > sprzedazy
> > > PO oficjalnie ustalonej godzinie zamkniecia. W jednym i drugim
przypadku
> > grozi
> > > to konsekwencjami karno-skarbowymi.
> >
> > Moglbys podac szczegoly odnosnie tych konsekwencji karno-skarbowych.
> >
> > Karol
>
> Czy to upal sprawia, ze sie nie znacie na zartach ?
>
> Boguslaw
Jak ktos nie pisze smile'a to trudno sie zorientowac.
Karol
-
9. Data: 2002-08-06 10:09:09
Temat: Re: Zamykanie sklepu "przed nosem" klienta
Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>
"Karol"
[...]
> > Czy to upal sprawia, ze sie nie znacie na zartach ?
> >
> > Boguslaw
>
> Jak ktos nie pisze smile'a to trudno sie zorientowac.
Ja nie pisze, i wczoraj mi sie dostalo od sympatycznych prawniczek z Krakowa
(pozdrowienia dla Pan Prawnicczek nie tylko z Krakowa).
Boguslaw
-
10. Data: 2002-08-06 10:11:22
Temat: Re: Zamykanie sklepu "przed nosem" klienta
Od: Marcin <s...@f...id.pl_to_nie>
Karol oznajmił::
> Jak ktos nie pisze smile'a to trudno sie zorientowac.
a ja się zastanawiałem skąd się biorą kawały o prawnikach :->
marcin
(prawnik)
--
Zdelegalizować delimitery!
fanatic OE user