Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:61754e01$0$558$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 24.10.2021 o 14:06, Marcin Debowski pisze:

>>> Skoro pokrzywdzona twierdziła, że postrzeliła ją ta kobieta, to
>>> jaki
>>> sens było szukać tego faceta? Żeby go przesłuchać, czy nie zabił
>>> kobiety?

>> Pamiętam tę sprawę, media przedstawiały to tak, że nie było za
>> wiele
>> wątpliwości, choć też pamiętam wspomniany w superwizjerze wątek, że
>> mąż

Jak bylo zeznanie postrzelonej zony, to w zasadzie nie ma wiele
watpliwosci.

>> ofiary mógł mieć z kimś na pieńku z racji prowadzonych biznesów.
>> Można
>> sobie wyobrazić sytuacje, że jego żona, która przeżyłą, bała się
>> tak, że
>> wskazała na bogu ducha winną babkę, aby uniknąć dalszego drążenia
>> tematu. Niby mogła, jak dalej napisałeś, powiedzieć, że nie
>> pamięta, ale
>> czy to tak się często zdarza przy postrzale nie w głowę?

Wystarczy, ze sie pare razy pomyli w opisywaniu, i juz bedzie portret
pamieciowy niewiarygodny.
Tylko czy panowie policjanci to zauwazą ?

Zona w co trafiona? Bo moze zona chciala meza zastrzelic, szczegolnie
jak go o kochanke podejrzewala.

>Kiedyś dziennikarze byli od wyjaśniania spraw. teraz są od tworzenia
>teorii. Oni w artykułach nie piszą, jak jest. Nauczyli się pisać, czy
>czasem tak nie było.

A przypomnisz, ilu bylo podejrzanych w sprawie Papały ?

Widac nie tylko dziennikarze :-P

J.