eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZa ujawnianie prawdy można trafić do więzienia › Re: Za ujawnianie prawdy można trafić do więzienia
  • Data: 2019-12-16 20:48:56
    Temat: Re: Za ujawnianie prawdy można trafić do więzienia
    Od: grzech <g...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >>>>
    >>>> Czy to, że reprezentowała osobę, która nie żyła, i wiedziała o tym,
    >>>> nie zmienia optyki sprawy?
    >>>>
    >>>
    >>>   Jaja sobie robisz, czy na poważnie pytasz? Po co ustanawia się
    >>> kuratora?
    >>
    >> Np. Po to żeby wysoki sąd nie musiał oglądać zmarłego osobiście?
    >>
    >> Działanie w "dobrej wierze" nie jest wykluczone ale IMHO jakoś to nie
    >> jest
    >> najbardziej narzucające się wyjaśnienie w przypadku _kompetentnego_
    >> prawnika/prawniczki, no chyba że to wysoka kompetencja w "plausible
    >> deniability". Wiec albo wal po konkretach albo jej reputacji
    >> "o której mówić publicznie nie wolno" nie wkopuj głębiej IMHO.
    >
    > A to nie jest tak, że przy niektórych sprawach powołuje się kuratora,
    > nawet osoby zmarłej (bo ta akurat jest znana), ponieważ np. nie wiadomo
    > czy ta zmarła osoba ma czy nie ma spadkobierców? I wtedy taki kurator
    > nie tyle co pilnuje (ma pilnować...) spraw osoby zmarłej, co
    > zabezpieczyć ewentualne interesy prawdopodobnych spadkobierców, którzy
    > są nieujawnieni?
    >
    > No i w związku z tym, czy do obowiązków takiego kuratora nie należy
    > również prowadzenie czynności zmierzających do znalezienia tych
    > spadkobierców (lub wykluczenia ich istnienia)?
    >
    > Pozdrawiam
    > Piotr

    Jednak są ludzie którzy mają trochę pojęcia. Szkoda, że tak ich mało.
    W prawie spadkowym powołuje się kuratorów i nie jest to żadna tajemnica.
    Nie znam dokładnie szczegółów tej sprawy, ale z kontekstu wynika, że nie
    było dokumentów poświadczających zgon. W tej sytuacji osoba prawnie żyje.
    Druga sprawa to Śpiewak pomówił adwokatkę o przejęcie kamienicy (lub jej
    części) na własność. Z informacji które są dostępne wynika, że
    postępowanie jeszcze się nie zakończyło w związku z tym nie miała
    możliwości przejąć kamienicy na własność. Mogła być kuratorem osoby o
    której miejscu pobytu lub zgonu nic nie jest wiadome. Art. 144 § 1 KPC i
    inne się kłania. Nadzór kuratorski to nie przejęcie na własność.
    Szkoda, że nie jest znane uzasadnienie. Ono by wiele wyjaśniło.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1