eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZE - słup energetyczny, którego nie chce › Re: ZE - słup energetyczny, którego nie chce
  • Data: 2005-06-13 14:59:21
    Temat: Re: ZE - słup energetyczny, którego nie chce
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    witek napisał(a):

    >> Taaa... A prad, wode i gaz kazdemu trzeba P2P prosto z elektrowni,
    >> ujecia wody i gazu?
    >
    >
    > Niestety nie da się póścić prądu od konkurencji tym samym kablem.
    > A przynajmniej nie tak prostu.

    Zapewniam ze 2 "prady" tym samym kablem latwiej puscic niz 2 rozmowy
    telefoniczne, zreszta nie jest to zadnym argumentem za koncesjami.

    Nie widzisz absurdu w swoim toku myslenia?
    "Koncesje sa ok, bo i tak nikomu sie nie oplaca konkurowac z ZE".

    Dokladnie po tej mysli powstawaly PGR-y, rozne kombinaty, kolchozy i
    inne pomniki komunizmu.


    >> Potanienia internetu? Kilo internetu na bazarku stanialo czy jak?
    >
    >
    > A co uważasz, że ceny się nie zmieniły?

    Nie - zwiekszyla sie predkosc.

    To ze kiedys 33.6kbps bylo predkoscia kosmiczna, taka jak teraz jest
    10Mbit nie zmienia faktu, ze 10 lat temu cana stalegolacza w Polsce byla
    20x wyzsza niz na zachodzie, a po zliberalizowaniu rynku jest 1.5x wyzsza.


    > A ile się płaciło za dostęp do internetu na zachodzi i w Polsce np. 5
    > lat temu? (Ale nie przez modem, bo wówczas musiłbyś od tego odjąć tepse
    > jako monopolistę na rynku połączeń).

    No przepraszam... dlaczego mam odejmowac monopoliste, skoro monopol byl
    gwarantowany przez panstwo?
    Nie widzisz zaleznosci miedzy zliberalizowaniem rynku
    telekomunikacyjnego a spadkiem cen?

    >> A czy pociagi sa przesylane wireless?
    >> U mnie w okolicy jest firma kolejowa, ktora wozi wszystkich ze 2-3
    >> razy taniej niz PKP.
    >> Teraz otwiera nowe polaczenia w miejsca tych "niedochodowych" ktore
    >> PKP zlikwidowalo.
    >>
    > Pociągi są jak telefony, różne firmy da się puścić po tym samym torze.
    > Z prądem tak nie jest.

    Jako elektronik porobie sobie juz jaja, ale zapewniam ze 2 "prady" mozna
    puscic jednym przewodem w przeciwne strony nawet, sprobuj tak zrobic z
    pociagami ;)

    A co do sieci przesylowyc to nie ma najmniejszego problemu zeby jednym
    kablem lecialy "prady" 2 roznych firm.
    Dowolne czesci infrastruktury moga byc zdublowane (kazdy operator moze
    miec swoje urzadzenia), albo moge byc wspolne (i moga sie rozliczac
    jakos tam miedzy soba).


    Zreszta dyskusja jest juz zupelnie offtopic, bo to grupa o prawie, a nie
    o ekonomii i wyzszosci ustoju "powszechnej szczesliwosci" nad
    "barbazynskim kapitalizmem".

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1