eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZ Allegro grzecznie, bo Cie zbanujaRe: Z Allegro grzecznie, bo Cie zbanuja
  • Data: 2020-09-09 02:18:25
    Temat: Re: Z Allegro grzecznie, bo Cie zbanuja
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2020-09-08, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 08.09.2020 o 10:35, Marcin Debowski pisze:
    >
    >> Jesli nie będę wiedział, że jest trefna to pewnie tak.
    >>
    > Wielu handlarzy na ALLEGRO po prostu prywatnie importuje z Chin towar,
    > który sprzedaje w Polsce. Nie mają żadnej technicznej możliwości
    > sprawdzenia parametrów, bowiem musieliby rozerwać opakowanie. O ile

    Wydaje się, że jak ktoś kupił dajmy na to 10k, czy nawet kilkaset kart
    to chciałby wiedziec co kupił, no chyba, że godzi się z tym, że
    odsprzeda później jakiś szmelc.

    > oczywiście roszczenie cywilne w takim wypadku ma podstawy, to oszustwem
    > to działanie trudno nazwać. Ludzie na potęgę składają takie
    > zawiadomienia i na potęgę wystawia się odmowy wszczęcia. Chińczycy z
    > kolei bazują na tym, że przy drobniejszych kwotach nikomu się z nimi nie
    > chce pieniaczyć.

    Trudno się dziwić. Tego musi być od cholery. Ale też MZ powinno sie
    przynajmniej sprawdzić, czy ktoś faktycznie nie oszukuje na masową
    skalę. Sama karta to drobna kwota, ale przy kilkuset oszukanych już się
    z tego robi więcej. Dostajesz zgłoszenie, widzisz, że facet ma wysyp
    kilkudziesięciu negatywów dot. kart, coś robisz czy nie?

    > Nie zdziwił bym się - ale to tylko moja sugestia - jakby Chińczyk
    > wiedział, które partie są trefne i podróby wysyłał kupującym pojedyncze
    > sztuki, zaś tym kupującym większa ilość dobry towar. Po pierwsze
    > dlatego, żeby nie stracić kontrahenta. Po drugie dlatego, że jak komuś
    > dostarczy kontener podróbek, to już będzie się opłacało podejmować kroki
    > prawne.

    A będą skuteczne?

    > To jest powód tego, że rzeczy elektroniczne raczej kupuję od Polaka i to
    > takiego, co widzę, że ma duży obrót. To, czego jakość można ocenić po
    > fotce raczej bezpośrednio z Chin, bo taniej.

    Z trzech wtop jakie zaliczyłem, jedna była na pendrajwach od polskiego
    sprzedawcy, druga na podobnych od Chińczyka (obie kosztowały grosze),
    trzecia na karcie adata od jakiegoś gówniarza, który niekoniecznie
    wiedział co robi. Od dłuższego czasu nie kupuję żadnej szmelcowatej
    tanizny bo wychodzi to suma sumarum drożej. A rożnica w cenie pomiędzy
    kartą z lekka wątpliwą, a praktycznie 100% pewną to jakieś maks 10-20%
    wieć nie ma co cudować.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1