eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWypadek na torachRe: Wypadek na torach
  • Data: 2004-01-07 18:06:07
    Temat: Re: Wypadek na torach
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 6 Jan 2004, Robert Tomasik wrote:
    [...]
    >+ No żartowałem. Skoro przez tory przechodzić nie wolno to taki przejazd
    >+ jest istną prowokacja.
    [...]
    >+ > To że belki leżały wyczytałem. Czy to było "na trasie chodnika"...
    >+ > nie wiem, nie napisano. No i mam w okolicy kilka przejazdów
    >+ > (z chodnikiem, kiedyś byli drożnicy i opuszczali zapory) przy
    >+ > których NIE MA zakazu przechodzenia o który upominał się

    Zauważ że fakty przeczą nieco tezie o "prowokacji": aczkolwiek
    rozumiem że zgadzasz się co do idei że przechodzić "nie wolno
    przez tory", to ja chciałem wykazać że możliwość przejścia
    lub przejazdu to nie jest żadna "prowokacja", tylko raczej
    stan normalny :)
    [...]

    >+ Ale ja właśnie staram się dowieść, ze to odszkodowanie jest bez sensu.

    No, w wybranych kwestiach się czasem zgadzamy, to dlaczego
    teraz nie mielibyśmy :)
    Z całego wątku mogę nie zgodzić się jeszcze z jednym
    twierdzeniem Krzyska P że "zawsze potrafi usłyszeć że
    jedzie pociąg".
    Nie podważając nic w jego opinii "poznać że jestem na
    torach" :) - z "usłyszeniem" proponuję *sporą* ostrożność.
    Można usłyszeć za późno i wcale nie tak trudno o to
    *w niektórych miejsca* i przy "odpowiednich" warunkach
    atrmosferycznych (miły szum wichury...).
    Rzeczony członek rodziny chinola mógł się zetknąć z takim
    przypadkiem po raz pierwszy w życiu... :(

    pozdrowienia, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1