eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWymeldowanie a sądRe: Wymeldowanie a sąd
  • Data: 2011-03-27 19:36:48
    Temat: Re: Wymeldowanie a sąd
    Od: "NieJorgnijSie" <t...@u...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "spp
    > A gdzie się pomyliłem?

    Nazywając dłużnika przestępcą.

    > Przeczytaj uważnie swój pierwszy post - ani słowa że nie wiesz o długu,
    > ani słowa że jest on 'wymyślony', 'pozorny', 'fikcyjny'.

    Oczywiście. Tylko po jakiego grzyba iść z apelacją do sądu skoro dług jest
    zniezaprzeczalny?

    > Sam piszesz że najpierw powstał dług, potem rozwiązanie umowy, potem
    > sprawa sądowa.

    Świetnie. A dostrzegłeś mieritum pytania? Czy waliłeś działem do muchy?

    > Fakt, że bardzo szybko przeszedłeś do inwektyw jedynie utwierdza mnie w
    > przekonaniu że zawaliłeś temat a teraz płaczesz jak to odkręcić. Skoro
    > wiedziałeś o długu i go nie regulowałeś pozostajesz, delikatnie mówiąc,
    > naciągaczem.

    Dłużnik - złodziej. Inwektywa nr 1. Kryminalista - inwektywa nr 2. Wtedy
    dopiero dostajesz porównany przeze mnie do pisowca.

    Widzisz, tak sie składa, że sprawa jest czysto hipotetyczna, nie ma ze mną
    nic wspólnego. Ty podszedłeś do tematu jakby chodziło o mnie. Bzdura. Nie
    wiszę nikomu niczego. Ciekawiło mnie czy sądy mogą zaocznie skazać człowieka
    i nie dac mu szansy na apelację, a nie istotne było czy będzie ona ZASADNA
    czy nie. I inni z grupy ten temat właśnie drążyli, ty natomiast przyczepiłeś
    się do nieistniejącego długu. I stanowczo twierdzę, że gdybyś w realu nazwał
    człowieka winnego kilka stów złodziejem czy kryminalistą, to sąd
    potraktowałby to jako zniesławienie. Tyle miałem do powiedzenia w tej
    sprawie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1