eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWykup mieszkania - haczyk? › Re: Wykup mieszkania - haczyk?
  • Data: 2007-08-02 16:39:55
    Temat: Re: Wykup mieszkania - haczyk?
    Od: "Tomek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Witam,
    >
    > Tak sie zastanawiam nad ukrytym haczykiem w tym calym zamieszaniu zwiazanym
    > z wykupem mieszkan. Nie jestem specjalista w dziedzinie prawa, czy tez
    > budownictwa wiec chcialbym tutaj rozwiac pewne watpliwosci.
    >
    > Bloki z 'wielkiej plyty' maja okreslony czas uzytkowania. O ile dobrze
    > kiedys czytalem okres ten wynosi maksymalnie 60lat, natomiast po 45latach
    > budynek musi przejsc 'badania techniczne'. Jako ze 'wielkoplytowce' byly
    > stawiane na ogol pod presja czasu, tanim kosztem [ten kto mieszka w takich
    > mieszkaniach wie ile czasem trzeba sie glowic nad elektryka podczas
    > generalnego remonu]. Poki mieszkanie podlega pod gmine, to w razie
    > negatywnego zaopiniowania 'lustracji budowlanej' [modne slowo ostatnio] to
    > miasto ponosi koszta zwiazane z rozbiorka.
    >
    > Nauczony ze nie ma nic za darmo szukam spisku tak niezmiernie kuszacej
    > ofercie. Byc moze niepotrzebnie, jednak kwestia 'wiekowosci' sporej czesci
    > mieszkan z 'wielkiej plyty' pozostaje.
    >
    > W zwiazku z powyzszym, kieruje pytanie przede wszystkim do osob
    > posiadajacych wiedze z zakresu prawa budowlanego - czy wizja rozbiorek
    > blokowisk w ogole jest mozliwa? Na czyj koszt?
    >
    > Wizja moze nieciekawa i malowiarygodna, ale gdy stawka jest zycie wielu
    > rodzin?
    >
    > Pawel
    >
    Przed chwilą w wiadomościach regionalnych był reportaż z Piotrkowa. Dziennikarz
    popytał o stojące tam wieżowce. Dowiedział się ze zostały zbudowane z płyt
    przeznaczonych do budowy o polowe niższych domów. Trwałość takich budynków
    została określona na 25 lat. Teraz mają jakieś 35. Pytali w Nadzorze Budowlanym.
    Zostali spuszczeni. Prezes spółdzielni zapewnił ze żadnego niebezpieczeństwa nie
    ma. Za to ludzie którzy wtedy robili płyty i stawiali te domy, tłumacząc z
    polskiego na polski stwierdzili że jak się idzie na spacer to lepiej wybrać
    dłuższą drogę niż przy wieżowcach. Po co kusić licho. Może to jest ten haczyk. Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1