-
1. Data: 2003-08-16 21:45:19
Temat: Re: Wykształcenie wyższe niepełne
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
"Gall," <t...@o...pl> wrote in message
news:bhl3p4$m5k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Mam pytanie:
>
> Komu przysługuje tytuł (to chyba złe określenie):
> wykształcenie wyższe niepełne?
>
> Skończyłem właśnie studia inżynierskie tzn.
> zdałem wszystkie egzaminy (mam potwierdzenie)
> ale nie podeszłem do obrony pracy dyplomowej
> więc nie mam dyplomu.
>
> I moje pytanie jakie mam wykształcenie?
> (nadal średnie czy może wyższe niepełne)
Prezydenckie? ;)
Oficjalnie średnie, ale w życiorysie możesz napisać, że ukończyłeś studia
inżynierskie, ale jesteś "przed dyplomem".
I nie zapomnij go zrobić, bo warto.
Pozdrawiam,
MArta
-
2. Data: 2003-08-17 09:52:55
Temat: Re: Wykształcenie wyższe niepełne
Od: "Gall," <t...@o...pl>
Użytkownik "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bhm8ks$r3l$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Prezydenckie? ;)
> Oficjalnie średnie, ale w życiorysie możesz napisać, że ukończyłeś studia
> inżynierskie, ale jesteś "przed dyplomem".
> I nie zapomnij go zrobić, bo warto.
I tu jest problem bo z powodu zmian administracyjnych na
mojej uczelni nie mogę już zrobić dyplomu :(
Więc dlatego chciałem wiedzieć czy 3,5 roku wyrzeczeń
strata ogromnych ilości czasu i pieniędzy (15 tyś. zł)
poszły na marne czy tez będę miał jakiś z tego pożytek.
Pozdrawiam,
Mariusz
-
3. Data: 2003-08-17 17:29:45
Temat: Re: Wykształcenie wyższe niepełne
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
"Gall," <t...@o...pl> wrote in message
news:bhnjdb$df0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> I tu jest problem bo z powodu zmian administracyjnych na
> mojej uczelni nie mogę już zrobić dyplomu :(
Nie rozumiem. Tak nagle? Byłeś na studiach licencjackich i nagle zostawili
Cię bez możliwości zrobienia dyplomu?
Masz kilka możliwości:
1) Odwołujesz się. Do dziekana, do rektora, a następnie, po otrzymaniu od
nich odpowiedzi odmownych, do NSA.
2) Po uzyskaniu absolutorium (to chyba mogą dla Ciebie zrobić) obdzwaniasz z
błagalnymi telefonami dziekanów wszystkich okolicznych uczelni podobnego
typu, z pytaniem o możliwość zrobienia dyplomu u nich.
3) Kontynuujesz studia (bo jak mniemam, przerzucili Cię na magisterskie) i
robisz dyplom magistra
4) Przepisujesz się do innej uczelni, np. na ostatni semestr przed dyplomem
(ale muszą Ci uznać zaliczone wcześniej przedmioty, bo inaczej się nie da) i
tam robisz dyplom (przynajmniej licencjacki, a może też i inżynierski).
> Więc dlatego chciałem wiedzieć czy 3,5 roku wyrzeczeń
> strata ogromnych ilości czasu i pieniędzy (15 tyś. zł)
> poszły na marne czy tez będę miał jakiś z tego pożytek.
Jeżeli pozwolisz na zostawienie tego w ten sposób, to poszły na marne. Jeśli
uda Ci się uzyskanie możliwości zrobienia dyplomu (np. z wykorzystaniem
którejś z powyższych możliwości), to nie.
Pozdrawiam,
MArta
-
4. Data: 2003-08-19 15:20:09
Temat: Re: Wykształcenie wyższe niepełne
Od: "Gall," <t...@o...pl>
Użytkownik "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bhoe2g$r9l$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie rozumiem. Tak nagle? Byłeś na studiach licencjackich i nagle zostawili
> Cię bez możliwości zrobienia dyplomu?
Dzięki za rady.
Sprawa wygląda tak:
Studia inżynierskie (informatyka) na Politechnice Łódzkiej
filia w Bielsku-Białej
Rok po rozpoczęciu przez nasz rocznik studiów filia ta
przekształciła się w samodzielną uczelnię
(Akademię Techniczno-Humanistyczną) a nas zostawili jako
ostatni rocznik fili Politechniki Łódzkiej. I tu właśnie pojawia się
problem ponieważ jeżeli w tym roku nie zrobię obrony to w
przyszłym roku już nie mam jak bo nikt się do mnie nie przyznaje
gdyż nie jestem studentem ani Politechniki Łódzkiej ani Akademi
Techniczno-Humanistycznej.
I tak smutno jawi się moja przyszłość.
Pozdrawiam,
Gall,
-
5. Data: 2003-08-19 18:15:07
Temat: Re: Wykształcenie wyższe niepełne
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
"Gall," <t...@o...pl> wrote in message
news:bhtf9o$r5v$1@nemesis.news.tpi.pl...
> (Akademię Techniczno-Humanistyczną) a nas zostawili jako
> ostatni rocznik fili Politechniki Łódzkiej. I tu właśnie pojawia się
> problem ponieważ jeżeli w tym roku nie zrobię obrony to w
> przyszłym roku już nie mam
To na co czekasz? Pisz. Człowieku- praca licencjacka to nic na tyle
trudnego, żebyś się do końca roku nie wyrobił. Ile to musi mieć? 50 stron?
70? A straty, jakie poniesiesz, jeśli tego nie zrobisz będą na tyle duże, że
nie opłaca się tego olać.
Pozdrawiam,
MArta