Tomy M. wrote:
>
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:gjjj1u$uri$1@news.interia.pl...
>
>> jeśli do tej pory miałeś to na pewno masz.
>> Weź to OC które masz i dzwoń do nich, albo się tam przejdź.
>
> O to właśnie mi chodziło. Załóżmy że miałeś ubezpieczenie
> w roku 2008 i jego ważność kończyłą się pod koniec
> roku 2008 ... to jeżeli NIC NIE ROBIŁEŚ ... to w sierpniu
> 2009 również masz WAŻNE UBEZPIECZENIE.

tak (z pewnymi wyjątkami)

> Dlaczego?
> Dlatego że firma ubezpieczeniowa uważa że ZALEGASZ IM
> Z ZAPŁATĄ SKŁADKI UBEZPIECZENIOWEJ na polisę nr .....

słusznie uważa

> Nie można komuś ZALEGAĆ ZAPŁATĘ za usługę której nie
> wykonał.

to nie jest usługa.


>
> Podsumowując, NIEOPŁACONA POLISA jest nadal WAŻNĄ POLISĄ
> chyba że umowa ubezpieczeniowa została rozwiązana.

lub się sama rozwiązała

>
> Posiadanie dokumentów na dwoód czegoś, to zupełnie
> inna sprawa, nie ma to ŻADNEGO związku z ubezpieczeniami
> i czymkolwiek. Posidanie polisy ubezpieczeniowej, podobnie
> jak posiadanie prawa jazdy jest możliwe do sprawdzenia
> przez Policję natychmiast i w kazdym miejscu (w Polsce)
> ... należy nie przyjmować mandatów za brak dokumentów.
> Policja po to dostaje sprzęt by z niego korzystać, to
> my podatnicy kupujemy im ten sprzęt.
>

ustawa precyzyjnie mówie, że ma się mieć dokumenty przy sobie,.
Więc mandat jest za brak tychże dokumentów w trakcie kontroli a nie za
ich brak w ogóle.
Doradzanie komuś aby w takim przypadku nie przyjmowania mandatów jest
najgłupsze z możliwych. Narazi się na śmieszność w sądzie grodzkim,
wyższą grzywnę i koszty postępowania.