eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWalka z ubezpieczycielemRe: Walka z ubezpieczycielem
  • Data: 2009-03-20 13:05:21
    Temat: Re: Walka z ubezpieczycielem
    Od: "Koola" <n...@m...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości news:19032009.07E2193B@budzik61.poznan.pl...
    > Witam
    > zastanawiam sie jak postapic w nastepujacej sprawie:
    > był wypadek, zderzenie w zimie, sprawca przyznał sie do winy, auto
    > poszkodowanego do kasacji.
    > Auto nietypowe - przerobione na chłodnie.
    > Auto kupione 2 lata wczesniej za ok 30000. Obecnie kupno takiego samego
    > (bez przeróbek w podobnym stanie technicznym) to koszt rzedu 20.000
    > minimum.
    > Do tego przeróbka - ok. 7000 - udokumentowana fakturami.
    > Miesiac przed wypadkiem - naprawiany cały bok ze wzgledu na stłuczke -
    > koszt ok 10000 w ASO.
    > Na wszystkie dodatki (np. BEAR LOCK) potwierdzenie fakturami.
    >
    > Ubezpieczyciel stwierdził ze wycenili auto na 16.000 z czego odejmuja
    > jeszcze 3.000 na poczet obecnej wartosci wraku (wszystko według jakiegos
    > expert cos tam)
    >
    > Jak postapic dalej?
    > Kwota jaka byłbym w stanie zaakceptowac to ok 25.000 minimum.
    > Oni chca dac 13.000 - za tyle to sobie jakiegos malucha moge kupic w
    > dobrym
    > stanie a nie porzadne auto dostawcze.
    >
    > Pisac cos do nich, czy od razu brac jakas firme zewnetrzna? Ile taka firma
    > wezmie z odszkodowania? Generalnei jak z tymi, za przeproszeniem, chujami
    > walczyc? (sorry za wyrazenie ale skoro chca mnie zrobic w chuja...)
    >

    Wykup sobie dostep do kalkulatora na stronie http://www.info-ekspert.pl i
    tam wycen pojazd -tylko bez naciagania. Bedziesz wiedzial na czym
    stoisz -moze sie okazac ze te 16000 zl to wartosc auta bez przerobek.
    Pozniej pismo do TU z informacja ze wedlug systemu Info-Expert wartosc
    pojazdu nieuszkodzonego na dzien XXX to YYY zl -wnosisz o korekte wycen i
    zgodnie z art.14 ust.5 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach
    obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze
    Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.)
    wnosisz o udostępnienie wszystkich informacji i dokumentów, które miały
    wpływ na ustalenie wysokość odszkodowania w tym na wysokość wyceny wartości
    rynkowej pojazdu oraz wartości pojazdu w stanie uszkodzonym.
    Jesli okaze sie ze wartosc wyliczona przez Info-Expert bedzie dla Ciebie
    zadowalajaca to mozesz do pisma zalaczyc taka wycene a w pismie zawrzec
    wniosek o takie ustalenie wartosci pojazdu jak w kalulacji Info-Experta.
    Pozniej czekasz na ich odpowiedz -nie wiem czy wiazace jest napisanie ze
    "brak odpowiedzi w terminie 14 dni od daty otrzymania pisma jest
    jednoznaczny z uznaniem przez TU wartosci rynkowej pojazdu przedstawionej w
    powyzszym odwolaniu". Jezeli takie cos jest wiazace to znacznie przyspieszy
    ich dzialanie. Dowiedz sie tego u rzecznika ubezpieczonych.

    Ja niedawno przerabialem szkode z AC - podpalenie garazy, sprawcy
    nieustaleni - szkoda calkowita.
    Compensa wycenila wartosc rynkowa pojazdu we wrzesniu 2008 na 13200 zl mimo
    ze w listopadzie 2007 przy zawieraniu polisy AC auto zostalo wycenione na
    17000 zl. Wartosc wraku zostala ustalona na 2200 zl czyli do wyplaty 11000
    zl.
    Na szczescie w dniu szkody wycenilem sobie auto w systemie Info-Expert i
    wyszlo mi 14000 zl - wiec juz byla rozbieznosc. Do tego doszla wartosc
    wraku - auto bylo mocno zniszczone - tyl byl opalony do golej blachy,
    wszystkie elementy plastikowe (swiatla, lusterka, deska, tapicerka,
    uszczelki) byly stopione, lakier odchodzil z calego auta a szyby byly
    popekane od goraca - nikt tego nie chcial kupic za 2200 zl.
    Napisalem pismo do Compensy gdzie przedstawilem wycene Info-Experta, opis
    uszkodzen i zadanie przekazania dokumentacji wycen.
    Dostalem dokumenty i nagle sie okazalo ze faktycznie wartosc auta to 13800
    zl (likwidator wycenial auto tez w systemie Info-Expert) a wartosc wraku to
    1900zl a nie 2200zl -TU tak sobie pozmienialo wyliczenia rzeczoznawcy. Razem
    z pismem na konto trafila brakujaca kwota. Jednak z dokumentow wynika ze
    rzeczoznawca nie uwzglednil radia CD/MP3 w aucie (dodatkowe 200zl wedlug
    Info-Experta) i paru drobniejszych rzeczy -mimo ze cala liste wyposazenia
    dostal mailem. Do tego rzeczoznawca uznal ze tylna klapa jest do naprawy
    (nie wymiany) mimo ze byla doszczetnie spalona, ze tylne pasy bezpieczenstwa
    sa do naprawy (nie wymiany) mimo ze byly stopione, ze przednie opony sa OK
    mimo ze w garazu bylo tak goraco ze przednie swiatla i lusterka boczne sie
    stopily, itp.
    Po tym poszlo kolejne pismo z zadaniem korekty i z zadaniem wyjasnienia z
    jakiego powodu TU manipuluje wycena rzeczoznawcy. Zobaczymy co napisza tym
    razem.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1