eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWKU: zawiadomienie o wszczeciu postepowaniaRe: WKU: zawiadomienie o wszczeciu postepowania
  • Data: 2007-06-10 10:52:31
    Temat: Re: WKU: zawiadomienie o wszczeciu postepowania
    Od: ~ <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 09-06-2007 o 13:30:59 Przemysław Płaskowicki
    <p...@p...name> napisał(a):

    > Tymczasem na podstawie decyzji o przyznaniu kategorii E i wskazanych
    > przepisów sprawdź na jakiej podstawie przyznali Ci taką kategorię (jaka
    > choroba spowodowała kategorię E)
    > http://www.nettax.com.pl/serwis/publikatory/du/2004/
    Nr151/poz.1595/zal2a.htm
    > Jak trzeba być zdrowym do prawa jazdy zobaczysz tu:
    > http://www.abc.com.pl/serwis/du/2004/0015.htm
    > z porównania obu rozporządzeń będziesz wiedział, czy utracisz prawo
    > jazdy czy nie.

    Dziekuje.
    Podpadam pod paragraf 3p1; 13p1 i 62p5 - o ktorym calkiem zapomnialem, a
    ktory zadecydowal o kat. E; w zyciu bym nie pomyslal ze moge miec przez to
    teraz problemy z prawem jazdy.

    "Do § 62-65 Rozpoznanie wymaga potwierdzenia odpowiednią dokumentacją
    medyczną lub badaniami specjalistycznymi." - przedstawiona 'dokumentacja'
    to wypisy ze szpitala z 88' i 95' roku, w ktorym stwierdzono (choc w
    zasadzie to tylko przypuszczano), porazenie splotu barkowego. Po ktorym
    dzisiaj, po juz 3 operacjach, nie ma sladu.

    I wlasnie caly szkopul w tym, ze oznak tego 'porazenia splotu' nie
    zauwazylibyscie gapiac sie na mnie godzinami... "ograniczenie ruchów
    palców rąk lub ich przykurcz upośledzające chwyt" (§81 p 6), na to bym sie
    dzisiaj w ostatecznosci zgodzil. Pod sam §62p5 podpadalem, musze przyznac,
    ale 19 lat temu. Nie pomyslalem, ze warto sie odwolywac od kat. E... teraz
    juz chyba za pozno, prawda?

    Na komisji wojskowej pokazalem papierek, zrobilem smutna mine, przyznalem
    ze owo porazenie mialem i przez rok cieszylem sie blogim spokojem (jestem
    zdrowy, ale bylem _b.chory_). Przed egzaminem na prawo jazdy tez pokazalem
    wypis ze szpitala, ale pokazalem tez i reke - udowadniajac bez trudu, ze
    nie ma podstaw zeby robic ze mnie kaleke (bylem co prawda chory, ale juz
    jestem _zdrow_ jak ryba).
    Jedyna roznica, to to ze raz mialem do czynienia z mila pania doktor,
    gdzie chcialem wypasc jak najlepiej; a przed komisja z WKU stawilem sie z
    zupelnie innym zamiarem... nie wiem, moze sie i 'migam od wojska', ale to
    na pewno nie znaczy, ze zaraz pozabijam was wszystkich na drodze. Nie
    sklamalem przed ani jedna komisja, ani tez niczego nie ukrylem, po prostu
    nie zalezalo mi na wojskowej kat. A tak jak na prawie jazdy i dalem to
    komisjom wyraznie do zrozumienia - sumienie mam czyste, a problemow z
    glowa, jak to ktorys kolega tu wspomnial, nie udawalem (; //chociaz
    tlumacze sie jak winny//

    Pozostaje mi miec nadzieje, ze trafie na komisje lekarska, ktora bardziej
    niz na dokumenty bedzie patrzyla na stan obecny... jak nie, to chyba
    przekonaja sie na wlasnej skorze jakie to /znaczne niedowłady/ mam :p

    Mysle, ze bede potrafil udowodnic swoja zdolnosc do kierowania, boje sie
    tylko ile to moze teraz potrwac - zabiora mi prawo jazdy, a ja bede sie
    staral o jego odzyskanie; czy od razu zaczne walke, zeby nikt mi go nie
    odbierali, jak to wyglada? no i ile mnie to moze kosztowac... nerwow, bo
    badanie lekarskie to wiem, ze do 200zl - ktorych nikt pewnie mi nie zwroci
    (;

    Pozdrawiam, Witek




    --
    Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1