eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWKU a pielegniarki › Re: WKU a pielegniarki
  • Data: 2003-03-25 15:24:06
    Temat: Re: WKU a pielegniarki
    Od: "Wi" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Dobre, dobre. Lada moment ląduje na porodówce a spróbuj sobie wyobrazić
    jaka
    > tam będzie "poniżająca" sytuacja. Będę leżec pólnaga a dziesiątki lekarzy,
    > położnych, stażystów będą sobie zaglądać między moje rozłożone nogi. Nic
    > tylko się zabić ze wstydu, czyż nie? Nie wiem czemu ludziom jest trudno
    > zrozumiec ze lekarz to lekarz i nie podniecają go setne cycki, które musi
    > zbadac w celu wykrycia zmian nowotworowych ani rozłozona na fotelu
    > ginekologicznym pacjentka, chocby wczesniej pozowala jako kociaczek
    > Playboya.

    W jakim ty swiecie zyjesz? Bedac na porodowce mozesz wybrac porod rodzinny i
    rodzic "z mezem", lezac z "gołą psiochą" masz prawo stazyste wyprosic, a
    zapewne masz swojego ginekologa prowadzacego, ktory jest "swoj", prawda??

    Po prostu trochę normalności, ludzie i bez zbędnej histerii. Idąc
    > dalej w tej paranoji moze okazac sie, ze np technikami od robienia RtG tez
    > powinny byc tylko kobiety, bo przeciez dziewczyna WI moze potrzebowac RtG
    > piersi i o zgrozo będzie musiala ściągnąc stanik przed obcym facetem.

    Nie myl, kobieto, pojec!!!! Tu chodzi o zdrowie!!!!!!! A nie o jakis dupiaty
    papierek z WKU. Jak nie umiesz czytać ze zrozumieniem to bede pisac WIELKIMI
    LITERAMI!!!!!

    >
    > HaNkA
    >
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1