witek wrote:

>>> W mieszkaniu, w ktorym mieszkam od urodzenia chcialem zameldowac zone i
>>> dziecko. Do biura meldunkowego wybralem sie z Umowa Uzyczenia Lokalu. Tam
>>> stwierdzono, ze taki dokument nie wystarczy i ze osobiscie musi stawic
>>> sie
>>> wlasciciel lokalu wraz z aktem wlasnosci.
>> Urzędasy cię okłamały.
>>
>> Żądaj odmowy (z uzasadnieniem) na piśmie i zrób tym darmozjadom awanturę.
>
> Nie do końca.

Do końca.

> Gdzieś coś tam się przewinęło w nowelizacjach coś o meldunku powyżej 2
> miesięcy, ale nie chce mi się już teraz szukać co.

Ale pisać bzdury to ci się chciało?

> W każdym razie jest coś o udziale właściciela w procesie meldunku.

Nie ma.

Pomijając nawet przepisy - spróbuj zastosować odrobinę elementarnej
logiki: wg. ciebie przy meldowaniu się lokatora spółdzielni musiałaby
przyjść do urzędu cała spółdzielnia, a przynajmniej jej zarząd.

Na drugi raz albo niech ci się nie chce i sprawdzać i pisać, albo niech
ci się chce sprawdzać.