Maciek C wrote:
> Planujemy kupić w rodzinie samochód, auto chcę zarejestrowac na siebie, chcę
> być jego właścicielem. Czy urząd skarbowy może się do mnie "przyczepić" jeżeli
> nie mam żadnych dochodów, a nagle staje się posiadaczem auta wartego kilkanaście
> tysięcy złotych? Dodam, że jestem studentem, do tej pory byłem współwłaścicielem
> innego pojazdu (wiadomo zniżki lecą :) ) i nie było problemów.
>


To, że się przyczepi to masz pewne jak w banku, jeśli tylko o tym się dowie.
Prawdopodobieństwo dowiedzenia się zależy od tego ile macie "życzliwych"
wokół siebie, plus jeżeli komuś się chciało powiązać podatek od kupna
sprzedaży z osobą która nie ma dochodów.
To pierwsze jest bardziej prawdopodobne niż to drugie.

W kazdym razie jak piszesz że to jest kilkanaście, to zakładam że mniej
niż 19 tyś , bo wtedy jest inny wzorek i wychodzi mniej

tu masz wzorek na podatek od darowizny


(x - 9637 - 10278) * 5% + 308.30 zł.


9637 zł darowizny jest zwolnione od podatku, czyli od tego się nie płaci
(ale za to przez następne 5 lat każda następna darowizna jest już
opodatkowana. zakładam, że wcześniejszych oficjalnych darowizn nie było)
5% płaci się od nadwyżki ponad kwotę 9637 jeżeli nadwyżka przekracza
10278 zł.

To sobie policz, czy dla kilkuset złotych podatku warto kombinować i
ryzykować zapłacenia znacznie większej kwoty w razie złapania przez US.


Najprościej jest po prostu dostać darowiznę pieniężną od rodziców i od
razu kupować na siebie.
Co prawda rodzice mogą ci darować samochód, ale więcej kombinowania z
Wydziałem Komunikacji. Z punktu widzenia US wychodzi na to samo.


tak mi przyszło do głowy że kilkanaście może być mniej więc tu masz
drugi wzorek
(x - 9637) * 3% działa, gdy z pierwszego wzorku wychodzi ci kwota ujemna


Po kwocie zakładam, że samochód raczej nie będzie nowy, więc nie
zapomnij, że jak kupione gdzieś od kogoś to jeszcze 2% podatku od
czynności cywilno-prawnych, czyli umowy kupna sprzedaży. (druczek PCC-1)



Gumowych drzew.