eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUpowaznienie - problem czy bzdura? › Re: Upowaznienie - problem czy bzdura?
  • Data: 2006-06-20 21:17:47
    Temat: Re: Upowaznienie - problem czy bzdura?
    Od: Przemysław Płaskowicki <p...@p...name> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2006-06-20 20:15, Maciej T wrote:
    > Witam,
    >
    > Zbliza sie termin wydawania wynikow tegorocznej matury. Niestety nie bede
    > mogl odebrac Swiadectwa Maturalnego osobiscie, gdyz w tym samym terminie
    > podejmuje prace w innej czesci Polski.
    >
    > Z tego powodu, nie chcialbym czekac dluzej na wyniki, dlatego postanowilem
    > upowaznic moich rodzicow do odbioru tego dokumentu. Ku mojemu zdziwieniu, od
    > dyrekcji szkoly, dowiedzialem sie, iz upowaznienie podpisane w obecnosci
    > szkolnej sekretarki (i u niej pozostawione) wazne jest tylko 7 dni!
    > Poradzono mi, abym przedstawilem upowaznienie poswiadczone przez notariusza,
    > ktore ma byc (podobno, sic!) wazne przez rok.. To oznaczaloby dodatkowy
    > koszt, ktorego w imie zdrowego rozsadku i skrecajacego sie weza w kieszeni,
    > chcialbym uniknac.
    >
    > Czy prawda jest, iz upowaznienie wlasnorecznie przeze mnie podpisane jest
    > wazne tylko przez 7 dni? (moim skromnym zdaniem NIE, choc jestem laikiem w
    > kwestiach prawnych)
    > Czy szkola (dyrekcja, sekretarka) ma prawo kwestionowac wystawione przeze
    > mnie upowaznienie?
    > Jaka jest zasadnicza roznica miedzy upowaznienie potwierdzonym przez
    > notariusza, a upowaznieniem podpisanym tylko przeze mnie? (w zakresie
    > powyzszego tematu)
    > Gdzie moglbym znalezc odpowiednie do tej sytuacji przepisy prawne? (szukalem
    > w google, archiwum grupy, serwisach prawnych i gazetach zajmujacych sie
    > prawem).
    >

    To wszystko to co podała Ci dyrekcja jest totalną bzdurą. (Nawet większą
    niż napisana tu kiedyś przez kogoś teza, że na stosunki seksualne z
    nastolatką powyżej 15 roku życia wymagana jest pisemna zgoda rodziców --
    nowy rekord ;-) ).

    Wystarczyć powinno własnoręcznie napisane przez Ciebie upoważnienie --
    bez podpisu w obecności sekretarki, notariusza itp. Zawsze w takiej
    sytuacji podaję przykład, że sądom w Polsce upoważnienie
    (pełnomocnictwo) w takiej formie jakoś zawsze wystarczało; więc tym
    bardziej szkole powinno.
    Ogólnie wydanie świadectwa jest administracyjną czynnością
    materialno-techniczną co do której stosuje się przepisy kodeksu
    postępowania administracyjnego, zaś art. 33 § 2 kpa nie przewiduje formy
    (ani terminu ważności) opisywanej przez szkołę.
    Jak szkoła nadal będzie się upierać, zażądać od szkoły na pismie odmowy
    wydania świadectwa mimo przedstawienia upoważnienia.
    --
    Przemysław Płaskowicki
    To kill a man in a paroxysm of passion is understandable, but to have
    him killed by someone else after calm and serious meditation and on the
    pretext of duty honourably discharged is incomprehensible. (Marquis de
    Sade about death penalty)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1