eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUpierdliwa dłużniczka - jeszcze dalszy ciąg › Re: Upierdliwa dłużniczka - jeszcze dalszy ciąg
  • Data: 2006-02-01 21:10:35
    Temat: Re: Upierdliwa dłużniczka - jeszcze dalszy ciąg
    Od: ...@...c szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 1 Feb 2006 00:57:11 +0100, Czapla napisał(a):

    >> 1. Komornik nie potrzebuje potwierdzeń odbioru - w uporczywych sytuacjach
    >> może zostawić w sąsiada albo wręcz w drzwiach.
    >
    > Nie bardzo rozumiem. To komornik ma obowiązek o czymś dłużnika powiadamiać?
    > Znam wiele przypadków z "drugiej strony" gdzie komornik po prostu wchodził i
    > zajmował bez ostrzeżenia. Przecież jak komornik będzie uprzedzał o egzekucji to
    > dłużnik ukryje majątek! A propos sąsiadów - już dawno zadeklarowali pomoc.
    > Udostępnią prąd, jeśli trzeba będzie wiercić zamki :)
    >
    >> 2. Spółdzielnia jako wierzyciel ma prawo wskazywać komornikowi źródła
    >> majątku
    >
    > O rany, ja myślałem zawsze, że to obowiązek!
    >
    >>- nie muszę mówić że informacja o zajęciu komorniczym nie jest
    >> niczym przyjemnym w zakładzie pracy.
    >
    > To duża firma. Ale chyba ona jest tam tylko "samozatrudniona".
    >
    >> Dodam jeszcze że zajęcie
    >> wierzytelności może być wykonywane u dowolnych osób fizycznych -
    >> przykra informacja gdy sie pojawi w całej rodzinie, najbliższych znajomych.
    >
    > Niestety, komornik raczej wymięknie, bowiem senatorski to ród. Niektórzy
    > uważają, że to tylko ułatwia sprawę, ale z drugiej strony szkoda byłoby
    > senatorowi zaszkodzić, bo człowiek kryształowo czysty. Znajomi zaś ostatnio się
    > w ogóle nie pojawiają. Zwłaszcza po nocnej awanturze i interwencji policji
    > (czego finał będzie niebawem w sądzie grodzkim:).
    >
    >> 3. Wierzyciel ma prawo zabezpieczyć swóje wierzytelności wpisem do
    >> hipoteki przymusowej nieruchmości o ile jest to prawo odbrędnej własności
    >> albo spóldzielcze własnościowe prawo do lokalu.
    >
    > Właśnie o tym myśleliśmy. Chyba będzie najprościej.
    >
    >> Także niefajny jest zastaw
    >> rejestrowy na autach.
    >
    > Znamy nr rejestracyjny, ale ona jest zbyt cwana, żeby to było zarejestrowane na
    > nią, bo tu już wcześniej pojawiali się komornicy. Ja wiem, że komornik może
    > zająć również tylko użytkowany przez dłużnika samochód, ale jego sprzedaż może
    > już nie wystarczyć na spłatę zadłużenia, odsetki i koszty komornicze. Trochę
    > tego się już zebrało...
    >
    >> Wszystko to można wykonać na koszt dłużnika ale
    >> niestety zaliczki trzeba komornikowi z góry płacić.
    >
    > To akurat żaden problem, jeszcze nie straciliśmy płynności, reszta mieszkańców
    > nie ma tak nowoczesnego stosunku do świata jak ta pani.
    >
    >> 4. Niefajne jest także zmusznie dłużnika do sądowego wyjawienia majątku -
    >> szczególnie jak później mu sie udowodni że o czymś "zapomniał"
    >
    > O tym wiedziałem, ale w jej wypadku to chyba nic nie da. Pieniądze i wszystkie
    > cenne rzeczy pewnie trzyma u tatusia (mieszka po sąsiedzku), konto uzupełnia
    > przed zrobieniem przelewu a samochód oficjalnie jest tylko pożyczony. To
    > naprawdę baba kuta na cztery nogi. Jedynym realnym majątkiem jest to
    > mieszkanie, no i ewentualnie konto, jeśli przypadkiem firma nie płaci jej po
    > prostu do ręki.
    >
    > Wielkie dzięki za pomoc

    oczywiście że musi informować o każdym kroku zarówno wierzycela jak i
    dłuznika w szczególności wszczeciu egekucji, zajęciach itd.

    --
    pozdrawiam,

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1