-
Data: 2004-08-15 09:26:50
Temat: Re: Teleexpress
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Tomasz" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cfn7pu$atg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> To w Prokuraturze w mojej miejscowości panują inne zwyczaje. Podczas
> odbywanej tam praktyki, zawsze, gdy zawiadomienie (nawet anonimowe), gdy
> szef uznawał za wiarygodne, telefonicznie zlecał Policji sprawdzenie
> podanych okoliczność "podjedźcie, zobaczcie co się tam dzieje". Potem
> przyjeżdżali z notatką, czasami delikwentem. Może w innych regionach jest
> inna praktyka i ograniczają się do wzywania na przesłuchania. Tego to już
> nie wiem.
Nie. Wszędzie są te same zwyczaje. Rejestruje się na tzw. "Ko" i przeważnie
wysyła do policji. Z tym, że błędnie oceniasz działania policji w tym
zakresie. To, co Ty piszesz jest skomplikowane ze względów organizacyjnych.
Postępowanie w sprawie materiałów przesłanych z prokuratury jest prowadzone
przez pion dochodzeniowo-śledczy lub przest. gosp. zaś interwencje dokonuje
pion prewencji. Opisany przez Ciebie scenariusz wymagał by współdziałania co
najmniej dwóch pionów i realizuje się go w wyjątkowych wypadkach. W
przeważającej większości wypadków o ile znany jest zawiadamiających, to się
go wzywa (czasem telefonicznie) i przesłuchuje, by uzyskać podstawę i
legitymację do dalszych działań.
Bardzo często okazuje się, że przesłane do prokuratury pismo zawierające
dane i podpis tak naprawdę jest anonimem, bo osoba mająca być jego autorem
oświadcza, że nic o takim piśmie nie wie. Zwłaszcza w sprawach z zakresu
zwalczania Przestępczości Gospodarczej. W kryminalnych również rzadko
kieruje się na miejsce patrol interwencyjny, no bo nie bardzo jest po co.
Szansa, że "na gorącym uczynku" ujmą sprawce znęcania się nad żoną na
przykład jest znikoma, a przecież tam na miejscu trzeba przede wszystkim te
czynności sprawdzające przeprowadzić.
Natomiast opisany przez Ciebie scenariusz może mieć miejsce na mniejszych
komisariatach, gdzie jest szczupła załoga i policjanci prowadzący
postępowania przygotowawcze równocześnie jeżdżą w patrolach. Ale to już
skutek braków kadrowych, a nie celowego działania
Następne wpisy z tego wątku
- 16.08.04 04:57 Tomasz
- 16.08.04 09:40 Robert Tomasik
- 16.08.04 17:11 Tomasz
Najnowsze wątki z tej grupy
- Kula w łeb
- Pawel S
- zmarła Izyda Goldman
- Sędzia Bartosz Starosta z Justytucji nie potrafi uszanować zmarłych
- Lista afer
- Lista afer
- Lista afer PIS
- Wow...
- Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
- Bursztyn się znalazł
- Ruski samolot z turystami nielegalnie internowany po awaryjnym lądowaniu w Poznaniu. Czemu o tym nic nie piszecie pieniacze?!?
- Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- statystyki urodzeń
- Czy ma sens grupa news:pl.soc.polityka-prawna ? :-)
- Re: Dlaczego nie było (pełzającego) zamachu stanu? Bo minister Bodnar już "zawiesił" prokuratora Ostrowskiego
Najnowsze wątki
- 2025-02-21 Kula w łeb
- 2025-02-21 Pawel S
- 2025-02-21 zmarła Izyda Goldman
- 2025-02-20 Sędzia Bartosz Starosta z Justytucji nie potrafi uszanować zmarłych
- 2025-02-19 Lista afer
- 2025-02-19 Lista afer
- 2025-02-19 Lista afer PIS
- 2025-02-19 Wow...
- 2025-02-18 Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
- 2025-02-18 Bursztyn się znalazł
- 2025-02-18 Ruski samolot z turystami nielegalnie internowany po awaryjnym lądowaniu w Poznaniu. Czemu o tym nic nie piszecie pieniacze?!?
- 2025-02-16 Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- 2025-02-15 statystyki urodzeń
- 2025-02-14 Czy ma sens grupa news:pl.soc.polityka-prawna ? :-)
- 2025-02-14 Re: Dlaczego nie było (pełzającego) zamachu stanu? Bo minister Bodnar już "zawiesił" prokuratora Ostrowskiego