Grandalf napisał(a):
>>>>>> Dlaczego traktuja nauke wybiorczo?
>>>>>
>>>>> Ależ w żadnym wypadku.
>>>>>
>>>>>> Wybiorczosc wg. mnie polega na tym ze chetnie korzystaja z
>>>>>> elektrycznosci produkowanej w elektrowniach jadrowych a neguja
>>>>>> wyniki datowan metoda wegla c14?
>>>>>
>>>>> a czy Biblia temu zabrania?
>>>>>
>>>>>> O teorie ewolucji nawet nie pytam bo dojdziemy do dyskusji na
>>>>>> temat dlaczego jedne fragmenty biblii nalezy odczytywac doslownie
>>>>>> a inne alegorycznie.
>>>>>
>>>>>
>>>>> W Biblii jest dosłownie napisane jak powstało życie. Poza tym
>>>>> logiczne myśle kładzie ewolucje na łeb na szyje. Jakby brać
>>>>> wszystko na poważnie co jest napisane to byłby idiotyzm, ale żeby
>>>>> to zrozumieć trzeba dobitnie studiować Biblie.
>>>>>
>>>> A ja bym ten kawalek akurat czytal niedoslownie.
>>>> Poczytaj o teorii wielkiego wybuchu i o powstawaniu gwiazd i planet.
>>>> Jest fajny cykl ksiazkowy hoimara von ditfurhta (chyba nie
>>>> przekrecilem nazwiska) traktujacy o teoriach powstawania
>>>> wszechswiata i zycia na ziemi.
>>>>
>>>> Podaj logiczny wywod ze ewolucja nie dziala.
>>>> Hint. Nie zapomnij o doborze naturalnym. Gazetki wydawane przez SJ
>>>> wspominaja o podrzucaniu klockow ale o tym ze jedne klocki polaczone
>>>> z drugimi jednak sa preferowane przez srodowisko.
>>>> NIe spiesz sie z odpowiedzia. Poczekam. Ale prosze o konkrety i
>>>> logiczny wywod. Moze byc w oparciu o dowolne wiarygodne zrodla.
>>>
>>> A jest sens żebyś czekał? Nie będe się z Tobą w dawał w dyskusje o
>>> nauce. Jest to mądrość ludzka i niedoskonała. Z pewnością znasz dużo
>>
>> Interpretacja Biblii tez jest przeciez niedoskonala. A na niej sie
>> opierasz bez zastrzezen.
>
> Ależ ocywiście, że istnieje taka możliwość. Tylko głębokie, wnikliwe
> studium błąd przesówa coraz niżej.
>
To dlaczego z gory zakladasz, ze Naukowcy sie myla a znawcy Biblii nie?
Tylko nie pisz ze tak nie robisz. Przeczytaj swoje wypowiedzi, z nich to
wrecz bije w oczy.

>>> Podaj mi jeden przykład, że coś nie miało swojego wykonawcy, że nie
>>> powstało z wcześniejszego, takiego samego gatunku?
>>> Masz komputer, powstał sam z siebie? Czy miał wykonawce? Czyli
>>> logicznie rzecz biorąc człowiek i świat nie mógł powstać z przypadku.
>>> To jest nie logiczne. Ale jeśli uważasz inaczej to masz prawo lecz
>>> mnie nie przekonasz.
>>>
>> Czyli zakladasz ze juz wiesz co ci potrzeba i zamykasz umysl?
>
>
> Myśle lgicznie. I nikt mi nie wmówi, że moi przodkowie powstali z małpy,
> jak to się ogólnie przyjmuje.
>
Teoria ewolucji mowi nie tylko o tym, pozatym nie jest to kompletna
teoria mimo ze jest juz dosyc stara. Z drugiej strony jej wiek pokazuje
ze jednak nie mozna tak latwo jej obalic.
>> Chyba ze masz takie argumenty i dowody na ich potwierdzenie ze mozesz
>> udowodnic ze to co wiesz jest prawda?
>
> Moim dowodem może być np. logiczne myślenie.
>
Znowu to samo. W poprzednim poscie napisalem na samym koncu co sadze na
temat takiej dyskusji.
Kiedy brakuje ci argumentow sypiesz jakims truizmem. Zolta kartka.

>> Ale sa w stanie naduzywac goscinnosci innych?
>> Przyjscie nie w pore jest takim zachowaniem. Oni oszczedzaja 30groszy
>> na rozmowie a osoba ich przyjmujaca traci czas i przyjmuje ich zamiast
>> zrobic co miala w planach. Wspomne tez ze jesli w czasie rozmowy
>> martwi sie tym ze po wyjsciu gosci musi wrocic do pracy i dokonczyc ja
>> wieczorem, kiedy jest ciemno i chlodno to nie jest skupiona na rozmowie.
>> Dziwi mnie ze musze takie sprawy tlumaczyc Tobie.
>> A wspominales o wysokiej kulturze....
>> No i dziwi sie ze ludzie nie chca przyjmowac SJ w domach, ani z nimi
>> rozmawiac.
>
> Ogólnie ŚJ na wstęp starją się przeznaczyć 5min wiec to chyba nie dużo.
>

>>>> A co im szkodzi jakos sie przystosowac? Jesli ludziom nie odpowiada
>>>> to ze ktos w taki sposob chce ich nauczac to moze nalezy zmienic ten
>>>> zwyczaj?
>>>> Zreszta nie sadzisz ze jesli spoleczenstwo SJ bylo by takie
>>>> wspaniale to juz nawet z takiego przyziemnego powodu ludzie byli by
>>>> chetni do rozmowy z gloszacymi?
>>>
>>> Na pierwszym miejscu Bóg.
>>>
>> Znowu odpowiedz nie na temat. Daj sobie spokoj z taka dyskusja.
>
>
> Z taką na którą nie możesz odpisać po swojemu? Ja staram sięwyjaśnić
> pewne sprawy, ale jak nie chcesz to nie będe zmuszał.
>
:) <-usmiech ironiczny.
Od jakichs kilku dni prowadze te dyskusje do przodu logicznie wywodzac
mysli i kiedy dochodzi do sytuacji w ktorej moglbys po prostu przyznac
"nie wiem" albo po prostu przyznac ze cos co robia SJ moglo by zostac
zmienione to odpowiadasz jakims truizmem w stylu:
>>>
>>> Na pierwszym miejscu Bóg.
>>>
Z mojej strony to jest EOT, poniewaz ty nie chcesz dyskutowac.
Moim zdaniem, dyskusja dla Ciebie oznacza tyle ze na koniec dyskusji
twoj adwersarz stwierdza "masz racje! jak moglem tego nie widziec!".
Natomiast Ty, chocby cie przypalali zywym ogniem nie przyznasz ze jednak
osoba z ktora rozmawiasz ma racje.
Z mojej strony EOT i mozesz sobie to tlumaczyc jak ci sie podoba. Google
trzyma te dyskusje i bedzie ja trzymac dlugo wiec kazdy kto tylko chce
sobie osadzi sam.

A grupa p.s.p sobie odetchnie bo ta cala dyskusja byla NTG a nasz
oswiecony kolega nie ujawnil odpowiedzi na pytanie zadane w pierwszym
poscie...