eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStluczka-> przyznanie sie do winy niepotrzebneRe: Stluczka-> przyznanie sie do winy niepotrzebne
  • Data: 2007-11-15 16:32:21
    Temat: Re: Stluczka-> przyznanie sie do winy niepotrzebne
    Od: "Janusz" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik <t...@g...com> napisał w wiadomości
    news:50d704e2-afb5-4cc9-91c4-9d8c08b7519d@d50g2000hs
    f.googlegroups.com...
    > witam,
    > niedawno mialem taka sytuacje - stluczka z winy drugiego kierowcy - ja
    > pod presja "swiadkow" znajomych drugiego kierowcy niepotrzebnie
    > przyznalem sie do winy (wina byla ewidentnie jego) i napisalem
    > oswiadczenie.
    > Po wszystkim przyjechala policja i potwierdzila moje obawy ze wina nie
    > lezy po mojej stronie. Tamten kierowca nie chcial wzywac policji tylko
    > powiedzial ze jemu w sumie nic sie nie stalo itd.
    > pytanie - on jednak zglosil szkode i domaga sie wyplaty odszkodowania
    > z mojej strony - czy moge swoje oswiadczenie uniewaznic mowiac ze bylo
    > pisane pod presja?
    > jak dalej bedzie toczyla sie taka sprawa?
    > prosze o pomoc.
    > pozdr.

    Zgłoś sprawę szybko do swojego ubezpieczyciela, wszystko zeznaj.
    Twój ubezpieczyciel przeprowadzi własne dochodzenie, skontaktuje sie z
    policją i przesłucha świadków, jeżeli to nie twoja wina nie wypłacą szkody.
    Jak to duza kwota to powołaja nawet biegłych. Ich agenci nawet domniemają że
    to celowo, żeby wyłudzić od ich firmy pieniądze.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1