eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStłuczka i pijany kierowca oferujący pieniądze › Re: Stłuczka i pijany kierowca oferujący pieniądze
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: Jacek Kalinski <jacek_kal@go2._NOSPAMPLEASE_.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Stłuczka i pijany kierowca oferujący pieniądze
    Date: Sun, 23 Nov 2008 14:40:45 +0000 (UTC)
    Organization: Onet.pl
    Lines: 24
    Message-ID: <s...@n...dyski.one.pl>
    References: <ggbgud$a1k$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 60-goc-28.acn.waw.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1227451245 14313 85.222.83.60 (23 Nov 2008 14:40:45 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 23 Nov 2008 14:40:45 +0000 (UTC)
    X-Sender: H0wPbMNhKg9Lx77os+dZ1a2qGRErgz9/
    User-Agent: slrn/0.9.8.1pl1 (Linux)
    X-Post-counter: 3275
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:564515
    [ ukryj nagłówki ]

    W artykule <ggbgud$a1k$1@inews.gazeta.pl> MDM napisał(a):

    > Otoż założmy ,że doszło do sytuacji kiedy kierowca pojazdu za mną uderza w
    > moje auto na światłach. Uszkodzenia mojego auta sa niewielkie (trochę
    > zdrapanego lakieru , zarysowany zderzak). Kierowca(czuć od niego alkohol) za
    > mną przyznaje się do winy ale za wszelką cenę chce uniknąć wezwania
    > policji. Proponuje mi załatwienie sprawy ugodowo oferując coraz to wyższe
    > sumy , dochodząc do 5000zł(płatne od razu) podczas gdy uszkodzenia to max
    > 500zł) . Czy w takim wypadku mam prawo załatwić sprawę polubownie odebrać od
    > niego 5000zł i zapomnieć o całej sprawie ? Czy nie ma w tym czegoś
    > nielegalnego ?

    Pomyśl o tym z drugiej strony: płaci Ci 5000zł za szkodę, zapamiętuje lub
    zapisuje Twoje numery, po czym następnego dnia idzie na policję i zgłasza,
    że kazałeś mu tyle zapłacić (zamiast 500zł - bo tyle było warte
    uszkodzenie) i zabroniłeś wzywania policji grożąc mu.
    Jak się wytłumaczysz (zakładając że obaj nie macie świadków), że
    tenże kierowca wczoraj był pijany (następnego dnia może już mieć 0.00)?
    Nie wiem jak to wygląda od strony prawnej, ale obawiam się, że miałbyś
    małe problemy.
    I druga sprawa, że pijany następnego dnia zazwyczaj nie pamięta już
    szczegółów dnia poprzedniego.

    Jacek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1