eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStanąłem w obronie kobiety i... › Re: Stanąłem w obronie kobiety i...
  • Data: 2003-09-20 13:35:10
    Temat: Re: Stanąłem w obronie kobiety i...
    Od: "therion" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Robert" <r...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:bkhela$rvs$1@inews.gazeta.pl...
    > .. mam problem.
    > Starsza kobieta 3tyg. po operacji została uderzona w mojej obecności w
    brzuch
    > w otwartą jeszcze ranę pooperacyjną podczas kłótni rodzinnej przez
    szwagra.
    > Podbiegłęm do niego ale nie uderzyłem - trenowałem karate i nie chciałem
    > narazić się na zarzut nadużycia siły, myślałem że sama moja obecność
    > powstrzyma agresywnego pana. Tymczasem jego żona złapała mnie od tyłu a
    ten
    > bił mnie okładając pięściami po twarzy i torsie. Gdy wyrywałem się z tych
    > uścisków wpadłem na szybę i pokaleczyłem sobie rękę(kilka szwów).
    >
    > Zgłosiłem na policje i zrobiłem obdukcję liczac że to utemperuje agresora,
    > przecież nie będę bił się ze starszym panem i jego żonką(sic!) choć
    > terroryzują moją narzeczoną i jej matkę- poszkodowaną.
    >
    > I teraz najlepsze: policja wniosła o umożenie mojej sprawy o pobicie z
    art158
    > ale postanowiła wnieść sprawę przeciwko mnie z art 288par1 o wybicie szyby
    i
    > do tego dołaczyć jakieś groźby karalne.
    > Co ciekawe, policja nawet nie przesłuchała sprawców pobicia ale nas
    wezwała
    > do ponownych zeznań w sprawie wybitej szyby!!! (na wezwaniu był art. tylko
    > dot. mienia)
    >
    > Policjant po przesłuchaniu kobiet a przed przesłuchaniem mnie zrobił
    przerwę
    > i oświadczył że teraz musi się skonsultować telefonicznie z prowadzącą
    sprawę
    > Panią Prokurator!!! Czy to normalna praktyka, by konsultować się z
    > prokuraturą w trakcie zeznań świadków w sprawie o wybicie szyby? (Gdybym
    taką
    > scenę oglądał w TV pomyslałbym: przegieli w tym kabarecie :-)
    >
    > Ale jeden fakt chyba wiele wyjaśnia: ich syn był radnym w tym mieście i
    > zawsze chwalił się układami towarzyskimi. (Teraz już nie jest - miał
    > przydomek "radny niemowa" bo przez całą kadencję nie odezwał się ani razu
    na
    > sesjach rady!!)
    > Poszedłem od razu do Prokurator po wyjaśnienia ale stwierdziła że jeszcze
    nie
    > czytała akt. Nie chcę Was zanudzać szczegółami (tylko na wyraźne życzenie
    > szanownych grupowiczów ;-)
    > Dowiedziałem się tam jednak, że chcą mi udowodnić że celowo szybę wybiłem
    i
    > się samookaleczyłem(sic!) a sprawę o pobicie umorzyć choć dowody w postaci
    > obdukcji i nasze trzy zeznania nie pozostawiają wątpliwości, co się
    > wydarzyło... bo nie było wg ich biegłego zagrożenia zdrowia ani życia...
    > (przpomnę: kobieta świeżo po operacji z otwartą raną bo się źle goiło a ja
    > mało głową w tę szybę nie wleciałem)
    >
    > Doradzcie mi, czy mam składać skargę na działania policji i jak to
    najlepiej
    > zrobic czy poczekać na ostateczną decyzje prokurator? Czy moze jakieś inne
    > propozycję?
    >
    > Z góry wielkie dzieki i pozdrawiam
    >
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
    http://www.gazeta.pl/usenet/


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1