dziadekJacek pisze:
> W zeszłym roku przed sądem został skazany gościu który mnie oszukał.
> Według prawa miał do maja 2009 naprawić szkodę (czyli zwrócić kasę).
> Oczywiście kasy nie zwrócił mimo że czekaliśmy jeszcze pół roku. Dostał
> karę 1 rok i 6 miesięcy w zawieszeniu na 3 lata oraz kuratora sądowego.
> no i nie wiem co teraz dalej z tm fantem zrobić. Gdzie się udać. Na
> odzyskanie kasy chyba już nie mam co liczyć ale czy zgłoszenie faktu
> braku naprawienia szkody nie spowoduje że pójdzie odsiedzieć wyrok? Co
> mam teraz dalej zrobić?
>
> [trajano]

Zostałem oszukany na aukcji. Głupia kwota 35 zł, ale oszukanych było
więcej i na dużo wyższe kwoty.
Sprawca dostał wyrok w zawieszeniu. Po jakimś czasie dostałem pismo z
sądu z zapytaniem czy sprawca naprawił wyrządzoną szkodę. Odpisałem
zgodnie z prawdą, że naprawił, bo faktycznie odesłał całą kwotę.
Bardzo możliwe, że naprawienie szkody było warunkiem wyroku w
zawieszeniu. Nie wiem jak w Twoim przypadku. Czy pismo do sądu z
informacją o braku naprawienia szkody spowoduje odwieszenie kary. Zawsze
można próbować. A co poza tym... nie wiem.
Pozdrawiam,
Grzegorz