W dniu 03.09.2020 o 20:19, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Thu, 3 Sep 2020 20:08:05 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
>
>> W dniu 03.09.2020 o 18:03, Jacek Maciejewski pisze:
>>
>>>>> Czasem?? Zawsze! Bez wyjątków. A nawet gdyby to się zdarzało
>>>>> okazjonalnie, to i tak dalej jest niedopuszczalne i powinno być tępione.
>>>> Ile razy podejmowałeś decyzję o pościgu lub odstąpieniu? Albo
>>>> przynajmniej siedziałeś obok takiej osoby, która to robi?
>>> A ty? I co to w ogóle za argument... Tomasik, stać cię na więcej.
>>>
>> Mnie się "kilka" razy zdarzyło. A argument miał Ci uzmysłowić, że nie
>> masz zielonego pojęcia o tym, o czym próbujesz krytykować.
>
> Tomasik, naprawdę stać cię na więcej, nie rozczarowywuj mnie. Jeśli
> nigdy nie reżyserowałem filmu to nie mam prawa się wypowiedzieć czy on
> dobry czy zły? Zacznij wreszcie rozmawiać do rzeczy bo cię oleję.
>
Czy dobry, czy zły, to masz oczywiście prawo, ale krytykowanie reżysera
takiego filmu za sposób reżyserowania, to w takim wypadku trochę kiepski
pomysł. Pasowałoby się choć trochę na tym znać. Nie wiem. Może choć
trochę poczytać na ten temat.

Jeśli chodzi o pościgi - bo na reżyserce mało się znam - to jest kilka
ustaw do poczytania, rozporządzeń i zarządzeń. Pasowałoby choć trochę
wiedzieć, w jakiej "przestrzeni decyzyjnej" się poruszasz. Bo to nie
film,. a pościg nie polega na szybkiej jeździe za uciekającym.

--
Robert Tomasik